Rozłóż wokół krzaków malin. Obrodzą dorodnymi owocami

Jednym z najważniejszych zabiegów przy uprawie malin jest ściółkowanie. Sprawia ono, że krzaczki odpowiednio się rozwijają, a na dodatek są chronione przed szkodnikami, wskutek czego lepiej owocują. Dowiedz się, jak właściwie wykonać ten zabieg.

Na udane zbiory wpływa kilka czynników, m.in. wybór właściwego gatunku czy podawanie roślinom odpowiedniego nawozu. Kluczowe w uprawie malin jest także ściółkowanie. Sprawdź, kiedy i jak je wykonać oraz jakie materiały nadadzą się najlepiej. Jeśli chcesz, aby gałązki uginały się od owoców, to ta wiedza na pewno Ci się przyda.

Jaką rolę odgrywa ściółkowanie malin?

Ten zabieg ma kilka istotnych funkcji. Nie tylko poprawia stylistykę ogródka, bo pozwala zakamuflować typową glebę, ale także chroni ją przed niesprzyjającymi czynnikami zewnętrznymi, np. wiatrem, słońcem, niską temperaturą. To znakomita izolacja przed możliwym przemarznięciem roślin. Ponadto przetrzymuje w ziemi wilgoć, która korzystnie wpływa na wzrost malin. Ściółka potrafi wstrzymać rozwój zielska z powodu mniejszego dostępu promieni słonecznych, więc chwasty nie będą miały optymalnych warunków do rozwoju. Warto dodać, że taka warstwa okrywająca glebę to dogodne środowisko dla egzystencji wielu dobroczynnych owadów, m.in. biedronek zjadających mszyce.

Kiedy ściółkować maliny?

Można to zrobić w jakimkolwiek momencie, ale zdaniem ogrodników najodpowiedniejszą porą roku jest jesień. W tym czasie gleba jest nagrzana, a dzięki powłoce ściółki można podtrzymać jej temperaturę. O ile nie ochroniłeś krzaczków przed zimą, to ze ściółkowaniem na wiosnę wstrzymaj się do czasu, aż podłoże zupełnie rozmarznie. Gdy umieścisz ściółkę za szybko, to ziemia nie zdąży się właściwie nagrzać, a to będzie miało negatywny wpływ na wzrost roślin. Jeśli krzaczki zostały posadzone wiosną, ściółkę rozłóż jeszcze zanim nadejdzie lato. W czerwcu, lipcu i sierpniu mogą występować silne opady, a zbyt duża ilość wody pogorszy stan malin.

Czego użyć do ściółkowania malin?

Przekompostowana kora iglasta sprawdzi się najlepiej. Pomaga zmniejszyć pH gleby (maliny preferują lekko kwaśne podłoże). Ściółka przekompostowana rozłoży się szybciej od tej świeżej i przy tym będzie zaopatrywać glebę w związki pokarmowe. Polepszy także żyzność gleby. Należy jednak mieć na uwadze, że kompostowana ściółka nieustannie się rozkłada, więc trzeba systematycznie ją dosypywać. Do ściółkowania krzaczków malin można też użyć:
-słomy (doskonale absorbuje wodę i zabezpiecza przed promieniowaniem słonecznym),
-ścinków drzew iglastych (polepszą pH gleby),
-agrotkaniny (to syntetyczny materiał, który niestety nie wesprze gleby i nie zwabi owadów),
-starych kartonów (świetnie wchłaniają wodę i są ekologiczne).

Ściółkowanie malin krok po kroku

Zanim zaczniesz ściółkować maliny, powinieneś dokładnie odchwaścić grządki. Potem rozrzuć na nie około 4 cm warstwę zrębków, słomy albo kory. Możesz też położyć pod nimi agrotkaninę lub kartony, co ograniczy rozkład naturalnej ściółki, więc nie będzie konieczności, by ją tak często uzupełniać.

Czytaj też: Wiosną zrób 1 rzecz z forsycją. Uratujesz i odmłodzisz krzew