Straż miejska ze Świdnika otrzymała zgłoszenie o silnym zadymieniu żłobka przy ulicy Kopera. Funkcjonariusze z Ekopatrolu ustalili, że dym pochodził z pobliskiej posesji, której właścicielka spalała plastikowe opakowania i inne zabronione odpady.
Do zgłoszenia doszło we wtorek 11 kwietnia około godziny 10:30 i dotyczyło ono terenu w okolicy Żłobka przy ulicy Kopery w Świdniku. Po kilku minutach ustalono, że zadymienie pochodzi z jednej z posesji przy ulicy Gospodarczej.
– Podczas kontroli pieca okazało się, że właścicielka posesji spala plastikowe opakowania, panele plastikowe oraz wszelkie inne zabronione odpady – relacjonuje straż miejska w Świdniku.
Po wejściu do kotłowni wykryto silne zadymienie i odór plastikowych odpadów. Właścicielka posesji nie uniknęła odpowiedzialności – została ukarana mandatem karnym w wysokości 500 złotych, czyli w najwyższej możliwej wysokości.
Kobieta ponadto została zobowiązana do odpowiedniego posegregowania odpadów i uprzątnięcia ich z całego terenu posesji. Straż miejska zapowiedziała, że przeprowadzane będą kolejne rutynowe kontrole.