Wbijam goździki w mydło. Mam z głowy 1 nieznośny problem

Mydło naszpikowane goździkami pomoże rozwiązać pewien nagminny problem z kuchennymi owadami. Niewielka konstrukcja, a może naprawdę wiele zdziałać, choć na pierwszy rzut oka wygląda dziwacznie. Okazuje się jednak, że mydło i przyprawa to wyjątkowo udane połączenie i skuteczna broń w walce z molami spożywczymi. Te mogą wyrządzić w kuchni czy spiżarni mnóstwo szkód, więc trzeba się ich pozbyć jak najszybciej. Owady nie znoszą pewnych zapachów, dlatego warto zastosować przeciwko nim lawendę, liście laurowe czy wspomniane goździki. Sprawdź, jak przygotować niezawodny odstraszacz na mole.

Zanim przystąpisz do walki z molami, wyrzuć zainfekowane produkty spożywcze i starannie umyj szafki, np. mieszanką octu i ciepłej wody. Insekty nie przepadają za wonią octu, więc nie będą już z entuzjazmem wchodzić do szafek. Następnie połóż w kuchennych zakątkach artykuły odpędzające mole, czyli waciki zwilżone olejkami eterycznymi. Szkodniki nie tolerują aromatu: eukaliptusa, goździków i lawendy. Niemniej jednak waciki prędko wietrzeją, więc jeśli nie chcesz ich co kilka dni wymieniać, zastosuj inny mniej uciążliwy trik.

Wbij goździki w mydło. Mole będę trzymać się z daleka

Zabezpieczenie kuchni przed inwazją moli spożywczych nie jest wcale trudne, o ile znasz dobre metody. Sięgnij po goździki i mydło lawendowe. Namolni lokatorzy nie będą w stanie znieść dwóch tak ostrych aromatów. Na początku podziel mydło na mniejsze fragmenty, a potem w każdy wciśnij po kilka sztuk goździków. Gotowe „jeżyki” możesz porozkładać nie tylko w szafkach w kuchni, ale nawet w garderobie.

Zawczasu dokładnie ochroń produkty spożywcze przed charakterystycznym zapachem mydlanej konstrukcji, jak i przed owadami (które mogą żerować w szafkach, a z uwagi na wyrazisty aromat będą musiały się czym prędzej ewakuować). Żywność warto przenieść do szczelnych pojemników np. słoików z zakrętkami.

Czytaj też: Nie wyrzucaj folii bąbelkowej. Włóż ją do butów, a zniknie nużący problem