Wrzosy czekają na 1 ważny zabieg. Jeśli o nim zapomnisz, rośliny zmarnieją

wrzosy
fot. Pixabay

Wrzosy to typowo jesienne rośliny. Mają kolorowe kwiaty, które wspaniale dekorują nasze ogrody przez wiele tygodni. Wprawdzie sadzonki w donicach przynosimy na zimę do domu, ale inaczej jest krzewinkami rosnącymi w gruncie. Wówczas musimy je właściwie przygotować na nadejście zimy.

REKLAMA

Pielęgnacja wrzosów przed zimą

Zanim nadciągną przymrozki, trzeba wrzosy odpowiednio przygotować. Wtedy bez problemu przetrwają ujemne temperatury. Jeden obligatoryjny zabieg należy wykonać już teraz. Inaczej krzewinki zmarnieją, a na wiosnę nie będą już ozdobą działki.

Jak dbać o wrzosy?

Wrzosy zaczynają kwitnąć już na początku lipca i tak bawią oko aż do końca listopada, o ile nie chwycą ich wcześniej przymrozki. Rośliny nie są trudne w uprawie, ale trzeba zapewnić im dogodne warunki.

Kwiaty preferują glebę o kwaśnym odczycie pH z domieszką azotu i stanowiska słoneczne. Należy je nawadniać tylko wtedy, gdy podłoże przeschnie. Nie wolno przelewać sadzonek, bo nadmiar wody im nie sprzyja – lepiej bowiem zniosą suszę. W sezonie najlepiej dokarmiać rośliny 3-4 razy. Wspomaganie wrzosów sklepowymi odżywkami wcale nie jest konieczne. Można odżywić je fusami po kawie. Odpad jest w dodatku darmowy. Rozrzuć fusy przy krzewinkach i lekko podlej, a będą zachwycać wyglądem aż do końca jesieni.
Jeżeli masz zamiar posadzić rośliny do gruntu, nie zwlekaj i uczyń to teraz, jeszcze przed przymrozkami. Poza tym nie zapomnij o 1 koniecznym zabiegu. W innym wypadku okazy nie dotrwają do wiosny.

REKLAMA

Przed zimą wykonaj 1 zabieg przy wrzosach, a nie zmarnieją

Wrzosy są podatne na niskie temperatury, więc należy zrobić wszystko, by przetrwały najchłodniejszy okres w roku. Na szczęście nie trzeba się zbyt mocno wysilać. Gdy na zewnątrz temperatura wynosi już tylko ok. 0°C, to czas najwyższy przystąpić do pracy w ogrodzie.

Najpierw podlej krzewinki (umiarkowaną ilością wody), a potem na podłożu stwórz powłokę ochronną. W tym celu pod kwiatami rozrzuć popiół, liście lub korę. Rośliny dokładnie osłoń jutą albo agrowłókniną.

Zabezpieczenia pozbądź się dopiero na wiosnę, gdy temperatura będzie utrzymywać się na poziomie 0°C i nie będzie spadać. Dzięki temu ochronisz swoje egzemplarze, a one ślicznie zakwitną latem.

Podziel się: