Wsyp do konewki niecałą łyżeczkę i podlej pomidory. Podziękują ci

Pielęgnacja pomidorów to sposób na uzyskanie satysfakcjonujących plonów. Regularne podlewanie i obrywanie liści to nie wszystko. Na efekt końcowy wpływa też nawożenie. Ale wcale nie musisz wspomagać swoich upraw gotowymi środkami ze sklepu. Jeden z nich masz w kuchni. Wzmocni pomidory jeszcze lepiej, a ty będziesz zadowolony ze zbiorów. Kuchenny nawóz musisz tylko rozpuścić w wodzie, a potem podlać nim każdy z krzaczków.

Patent na lepszy urodzaj. Wypróbuj odżywkę z kuchni do pomidorów

Gdyby nie odżywki, pomidorów byłoby pewnie mniej. Zaopatrywanie roślin w niezbędne substancje pokarmowe ma sens. Sprzyja właściwemu rozwojowi roślin i wspomaga owocowanie. Najistotniejsza jest jednak systematyczność. Podczas kwitnienia i plonowania uprawy najbardziej potrzebują twojej pomocy.

Turbo odżywka do pomidorów z szafki kuchennej

Sklepowe półki są zastawione różnymi specyfikami na wzmocnienie pomidorów. Tylko od ciebie zależy, czy się na nie skusisz. Warto dodać, że gotowce nie zawsze się sprawdzają, a w dodatku często zawierają chemię. Domowe metody mają nad nimi ogromną przewagę – kosztują tyle co nic i z reguły są bezpieczne dla środowiska, jak i człowieka. Mało tego, skutecznością przewyższają sklepowe suplementy.

Użyj do pomidorów kwasku cytrynowego, a przyznasz nam rację. Artykuł ten, zazwyczaj stosowany w kuchni, ma niezwykłą moc. Przydaje się do sprzątania domu, odkamieniania czajnika, a nawet do ogrodu.

Kwasek pozwala unormować odczyn podłoża, udostępniając równocześnie więcej mikroelementów uprawom. Odmierz 1/2 łyżeczki kwaśnych kryształków i wsyp do 5 litrów wody. Gdy się rozpuszczą, masz odżywkę do pomidorów, gotową do użycia od razu. Podlewaj krzaczki tą mieszanką co 14 dni, a natychmiast „ruszą”. Plony będą lepsze w smaku i soczystsze.