Wyborczy szał! Politycy pobili się na konferencji prasowej [FILM]

Politycy słowaccy pobili się w czasie konferencji prasowej
fot. Pixabay

Jeden polityk próbował wyrwać drugiemu mikrofon, później w ruch poszły pięści! Kampania wyborcza sprawia nierzadko, że emocje zaczynają przejmować kontrolę nad rozumem. W Polsce zazwyczaj kończy się na ostrej wymianie zdań – czasem krzykach. Na Słowacji politycy poszli o krok dalej i rzucili się sobie do gardeł! U naszego południowego sąsiada trwa właśnie kampania wyborcza przed wyborami parlamentarnymi.

REKLAMA

Do wyborów parlamentarnych w Polsce został już zaledwie miesiąc. 15 października Polacy przyjdą do urn, aby zadecydować o kształcie nowego parlamentu. Wcześniej odbędą się wybory na Słowacji – 30 września Słowacy również będą wybierali nowy parlament. Jak się okazuje – okres wyborczy potrafi być gorący nie tylko u nas. Tam dzieją się nawet znacznie bardziej szokujące rzeczy, niż u nas!

Do bójki pomiędzy dwoma słowackimi politykami doszło na dwa tygodnie przed głosowaniem. Zorganizowano wówczas konferencje partii Smer, w której uczestniczył były kraju Robert Fico. Politycy rozprawiali na temat migracji. W pewnym momencie na miejscu pojawił się reprezentant konkurencyjnego ugrupowania OĽaNO (Zwyczajni Ludzie i Niezależne Osobistości) – Igor Matovic. Matovic również piastował kiedyś stanowisko premiera (2020-2021), a w 2022 był ministrem finansów.

Kampania wyborcza na Słowacji o wiele ostrzejsza, niż w Polsce. Politycy pobili się w czasie konferencji prasowej

Polityk OĽaNO przyjechał tam z jednym jasnym celem – chciał zakłócić przebieg konferencji. Jak podaje „polsatnews.pl” – Matovic zaparkował auto niedaleko przemawiających rywali, a później zaczął zagłuszać ich przemówienia. Krzyczał przez megafon, wyzywając oponentów od złodziei. Zarzucał im też hipokryzję w kwestii migracji.

REKLAMA

Politycy Smeru w końcu nie wytrzymali! Konferencja zamieniła się we wzajemne obrzucanie obelgami, w tym wulgarnymi, oraz przekrzykiwanie. Na tym się jednak nie skończyło! Jak donoszą słowackie Hospodárske noviny – w pewnym momencie Robert Kaliniak, były wicepremier ze Smeru, rzucił się w kierunku Matovica, próbując wyrwać mu mikrofon. W tym momencie pomiędzy politykami konkurencyjnych partii doszło do krótkiej bójki.

Fragment zdarzenia można zobaczyć na nagraniu, które trafiło do sieci.

Ostatecznie polityków musiała rozdzielić policja. „Dziś rano policja musiała interweniować na Placu Wolności. Patrol funkcjonariuszy zdołał zapobiec eskalacji wydarzeń i zakłócaniu porządku” – przekazała rzeczniczka słowackiej policji.

Podziel się: