Wyciął 27 drzew z zabytkowego parku. Musi zapłacić potężną karę

Drzewo
Fot. Pixabay.com

Właściciel jednego z zabytkowych parków na Podkarpaciu otrzymał potężną karę za to, że postanowił wyciąć 27 drzew. Sprawa toczyła się przez kilka lat i dopiero w ubiegłym tygodniu zapadł wyrok w tej sprawie.

REKLAMA

Sytuacja dotyczy parku w Podgrodziu w gminie Dębica, który od 1986 roku wpisany jest do rejestru zabytków. W latach 90. ubiegłego wieku teren ten został wykupiony przez prywatnego właściciela, który zdecydował się na wycięcie 27 znajdujących się tam pomników przyrody.

Jak ustaliła „Gazeta Wyborcza”, wśród wyciętych drzew znajdowały się robinie, dęby, lipy, buki czy modrzewie. Najgrubsze z nich miało 209 centymetrów obwodu, a do całego zdarzenia miało dochodzić w 2016 i 2017 roku.

REKLAMA

Zajmująca się sprawą prokuratura zażądała dla właściciela parku Marka P. aż 350 tysięcy kary, a także dwóch lat pozbawienia wolności. Przed kilkoma dniami Sąd Rejonowy w Dębicy wydał wyrok w tej sprawie. Mężczyzna musi zapłacić potężną grzywnę.

– Sąd Rejonowy na Podkarpaciu wydał wyrok uznający winnym przestępstwa z art. 108 ust. 1 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami – właściciela parku wpisanego do rejestru zabytków, za usunięcie 27 drzew (modrzewi, dębów, robinii akacjowych, buka, brzóz, lip) bez wymaganej decyzji wojewódzkiego konserwatora zabytków. Właściciel doprowadził przez swój czyn do zniszczenia parku i skreślenia go z rejestru zabytków decyzją Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Sąd wymierzył wysokie kary, a jedną z orzeczonych jest nawiązka w wysokości 250 000 PLN na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Zabytków – poinformowano.

REKLAMA

Podziel się: