Wycofanie rosyjskich wojsk i… most w Czarnobylu. Co kombinuje Łukaszenka?

Sarkofag reaktora elektrowni atomowej w Czarnobylu | fot. Pixabay

Wszystkie wojska rosyjskie wycofają się z Białorusi. Przywódca tego kraju Aleksandr Łukaszenka oświadczył w czwartek, że jutro będzie rozmawiał na ten temat z Putinem. Zastrzegł jednak, że wojska rosyjskie „pozostaną na Białorusi tak długo, jak będzie to konieczne”. Przekaz ten wydaje się jednak sprzeczny z poprzednimi wypowiedziami przedstawicieli obu tych państwa – informuje „Polsat News”. Co więcej, zaledwie 6 km od granicy białorusko-ukraińskiej, na rzece Prypeć powstaje most pontonowy.

REKLAMA

Podczas inspekcji manewrów „Związkowa Stanowczość 2022” niedaleko miejscowości Asipowiczy, Łukaszenka złożył oświadczenie w obecności dziennikarzy pro-reżimowych.

„Jak jutro podejmiemy decyzję, tak będzie. W ciągu 24 godzin można odesłać rosyjskich wojskowych do ich stałych baz, ale na Białorusi będą oni przebywać tak długo, jak będzie to konieczne” – powiedział Łukaszenka, cytowany przez belsat.eu.

REKLAMA

Dobra wiadomość dla Polski, to fragment wypowiedzi białoruskiego dyktatora na temat rosyjskich baz na Białorusi. Łukaszenka powiedział, że nie ma potrzeby, aby w jego kraju budować bazy dla armii Federacji Rosyjskiej. Chciałby jedynie punkt szkoleniowy z rakietami Iskander, aby szkolono tam białoruskich artylerzystów.

Łukaszenka się mota?

Jak zauważa „belsat.eu” ostatnie oświadczenie Łukaszenki jest sprzeczne z poprzednimi wypowiedziami – zarówno ze strony Rosji, jak i Białorusi. Szef resortu spraw zagranicznych Białorusi, Minister Uładzimir Makiej, zaledwie dzień wcześniej (środa) zapewniał, że „po zakończeniu ćwiczeń, które zakończą się 20 lutego, na Białorusi nie pozostanie ani jeden rosyjski żołnierz, ani jednostka sprzętu”.

REKLAMA

Podobnie brzmiały wypowiedzi z Kremla. Rzecznik rosyjskiego rządu – Dmitrija Pieskow – również zapewniał, że Rosjanie znikną z Białorusi zaraz po ćwiczeniach.

Most w „Czarnobylskiej Zonie”… przy samej Ukrainie

Jeżeli wojska rosyjskie mają wycofać się z Białorusi 20 lutego, to po co zabudowano most pontonowy na rzece Prypeć – zaledwie… 6 km (!) od granicy z Ukrainą. Konstrukcje zaobserowały amerykańskie satelity. Most powstał na obszarze Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia, gdzie nie sięgają działania, związane z manewrami „Związkowa Stanowczość 2022”.

REKLAMA

Jak informuje amerykańska telewizja CNN – urzędnicy z USA, związani z obronnością, bacznie przyglądają się powstającej przeprawie.

„Nie wiadomo obecnie, czy most wzniosły wojska rosyjskie, czy białoruskie” – poinformował portal Ukraińska Prawda.

Podziel się: