Gdy kończy się sezon letni, wtedy radość ogrodników powoli gaśnie. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. W swoim ogrodzie możemy jeszcze wiele zdziałać. A jak zadbać o róże, by cieszyły oko aż do pierwszych przymrozków?
Koniec lata to najlepszy czas, by wesprzeć wiele gatunków roślin uprawnych, także róż. Czym warto dokarmiać krzewy we wrześniu, aby te budziły zachwycały wyglądem aż do przymrozków?
Niedawno radziliśmy, jak dbać o róże w ogrodzie. Dziś zajmiemy się sposobem nawożenia róż pod koniec lata. O ile kwitły i nadal prezentują się wspaniale, to warto zaopatrzyć sadzonkę w suplementy z potasem i fosforem. Nie są dość drogie, a samo użycie nikomu nie powinno sprawiać trudności.
Jeśli chcesz zafundować swoim różom w ogrodzie skuteczny nawóz, sporządź mieszankę z superfosfatu – na 1 litr ustanej wody przeznacz 1 łyżkę wspomnianego środka. Uzyskany roztwór doprowadź do poziomu 10 litrów, a następnie odstaw do zaparzenia na całą dobę. Po tym czasie dodaj do niego 1 łyżkę siarczanu potasu i 1 łyżkę octu (9%). Dzięki ostatniemu z dodatków krzaczek lepiej przyswoi fosfor. Rozpuść wszystko i gotowe, możesz już podlewać swoje róże (3 litry wody na metr kwadratowy).
Jak dbać o róże zimą?
Rdzeń roślin podsyp kopczykami gleby. Jeżeli mróz zniszczy niezabezpieczone elementy, to na wiosnę krzaczki wyrosną na nowo z otworków, które zimowały w kopczyku. Podłużne pędy warto osłonić agrowłókniną, bądź słomianą plecionką.
Czytaj też: Zrób to z fikusem benjamina, a przestanie gubić liście. Ekstra patent