Wystarczy rozbić w ogrodzie. To postrach dla kun, uciekają ile tchu

Kuny to niezbyt duże ssaki, które wyglądają bardzo niepozorne. Prawda jest taka, że zachowują się jak bestie i mogą zdemolować strych, garaż i auto. Zwierzęta te coraz częściej są spotykane w miastach. Jak się ich bezpiecznie pozbyć? Mój wujek sprzedał mi bardzo ciekawy patent na odstraszenie tych szkodników.

Jak wyprosić kunę z domu?

Ssaka można odstraszyć dźwiękami, ale to działa tylko na krótką chwilę. Zwierzak przywyknie do odgłosów z radia i nadal będzie się panoszyć w budynku. Kolejna chętnie stosowana metoda polega na użyciu żywołapek. Dzięki nim można złapać dzikiego lokatora i wyprowadzić go na wolność, nie robiąc mu żadnej krzywdy.

Ta metoda kuny wymiata

Wiedza o tym, jak skutecznie przepędzić kuny jest bardzo cenna i warto wiedzieć, jak z nimi walczyć, bo nigdy nie wiadomo, czy akurat nie wybierze sobie za azyl – twojego domu. Nieproszonego gościa możesz również odgonić przy pomocy zapachów. Niektóre są dla niego bardzo nieznośne, na przykład sierść psa lub kota. Rozsyp ją na poddaszu, a kuna nabierze strachu. Boi się czworonoga i poczuje zagrożenie z jego strony. Szybko weźmie nogi za pas.

Mój wujek zdradził mi swój patent na kunę. Gdy pojawiła się w jego ogrodzie, niezwłocznie pobiegł do kuchni i wziął kurze jajko, a potem rozbił je w pobliżu garażu, w którym czaił się szkodnik. Woń jajka działa na kunę paraliżująco i nie będzie chciała przebywać w miejscu, gdzie tak „brzydko” pachnie. Od tamtej pory teren u wujka jest bezpieczny.

Czytaj też: Wrzuć do kopca lub nory. Kretów i nornic już nie zobaczysz