W ciągu 24 godzin po fatalnym w skutkach pożarze katedry Notre Dame, darczyńcy przekazali łączną kwotę w wysokości 750 milionów euro na jej odbudowę. Spekuluje się, że proces odnowienia może potrwać nawet 15 lat.
Na liście osób, które postanowiły przekazać środki na rewitalizację katedry znajdują się francuscy miliarderzy, którzy przekazali około 300 milionów euro, a także burmistrz Paryża, od której wpłynęło 50 milionów euro. To jednak nie koniec, ponieważ pomoc płynie ze wszystkich kierunków. Najlepiej świadczy o tym fakt, że w przeciągu jednej doby od pożaru, łączna kwota przeznaczona na ten cel osiągnęła zawrotne 750 milionów euro.
Główną instytucją organizującą zbiórkę na remont Notre Dame została French Heritage Society (Nowojorskie Towarzystwo Dziedzictwa Francuskiego), międzynarodowa organizacja działająca na rzecz ochrony dziedzictwa francuskiego. Pieniądze można wpłacać za pośrednictwem zbiórki internetowej, przekazując jednorazową darowiznę lub określić wysokość comiesięcznej pomocy.
Przy okazji fatalnego w skutkach pożaru, prezydent Francji, Emmanuel Macron zapowiedział, że zostaną poświęcone wszystkie środki, aby całkowity remont ukończyć w przeciągu pięciu lat. Eksperci jednak uważają, że jest to mocno przesadzony szacunek, a całość prac może potrwać nawet ponad 15 lat.
Pożar w słynnej katedrze Notre Dame pojawił się w poniedziałkowe popołudnie. Pierwsze płomienie pojawiły się okolicach remontowanego dachu, wskutek czego zawaliła się słynna iglica,
a następnie sam dach. Pomimo powagi sytuacji, poważnym uszkodzeniom nie uległ żaden z chrześcijańskich relikwii, znajdujących się w środku katedry.