Jak wynika z najnowszego sondażu IBRiS, szefowi Rady Europejskiej Donaldowi Tuskowi ufa najwięcej Polaków. Drugie miejsce zajmuje prezydent Andrzej Duda, a dopiero na trzeciej pozycji w rankingu znalazł się premier Mateusz Morawiecki.
Tuskowi ufa 47,7 proc. badanych i jest to o ponad 5 pkt proc. więcej respondentów IBRiS niż w październiku. Były premier jest jednocześnie jednym z czterech polityków uwzględnionych w sondażu, którym więcej ludzi ufa niż nie ufa (43,8 proc. badanych, czyli o 3,4 pkt proc. mniej niż miesiąc temu).
Do Andrzeja Dudy ma z kolei zaufanie 45,8 proc. Polaków. To o 1,4 pkt proc. mniej niż w poprzednim sondażu. Prezydentowi nie ufa przy tym 45,3 proc. badanych (o 1,5 pkt proc. więcej w październiku). Na podium jest jeszcze Mateusz Morawiecki, który może liczyć na 42 proc. zaufania społecznego. Premiera nie darzy zaufaniem aż 47,2 proc. ankietowanych.
Na czwartym miejscu w rankingu znalazł się Władysław Kosiniak-Kamysz. Szef PSL może pochwalić się najbardziej pozytywnym bilansem zaufania. Pozytywne zdanie na temat lidera ludowców wyraziło bowiem aż 41,6 proc. badanych, a negatywne jedynie 29,1 proc., co daje 12,5 pkt proc. różnicy na plus.
Zaraz za prezesem PSL, na piątym miejscu w zestawieniu, uplasował się Robert Biedroń. Były prezydent Słupska może pochwalić się 40,5 proc. zaufania społecznego. Nie ufa mu natomiast 31,7 proc. badanych.
Jarosław Kaczyński, Beata Szydło, Zbigniew Ziobro, Grzegorz Schetyna, Katarzyna Lubnauer i pozostali politycy ujęci w badaniu mają negatywny bilans zaufania społecznego – więcej osób im nie ufa niż uznaje ich za wiarygodnych.
Sondaż został przeprowadzony 13 listopada, a więc już po organizowanych przez prezydenta i rząd obchodach 100-lecia niepodległości. Badanie przeprowadzono metodą telefonicznych wspomaganych komputerowo wywiadów na grupie 1100 pełnoletnich osób.
