4-latka nie udało się uratować. Policja wystosowała pilny apel!

W szpitalu w Krakowie zmarł 4-letni chłopiec, który kilka dni temu został potrącony na przejściu dla pieszych przez 54-letnią kobietę. Nadal nie wiadomo, dlaczego kobieta nie ustąpiła pierwszeństwa. Policja apeluje do mieszkańców Łęgu Tarnowskim – miejscowości, gdzie doszło do tragedii – o przesyłanie zdjęć i filmów z miejsca zdarzenia. Materiały te mogą pomóc w policyjnym śledztwie.

Do zdarzenia doszło w czwartek, 26 września, w miejscowości Łęg Tarnowski k. Tarnowa w Małopolsce. Jak informowała policja – przed potrąceniem 4-latek wszedł na pasy, aby przeprowadzić przez jezdnię swój rowerek. Wówczas nadjechała KIA, za której kierownicą siedziała 54-latka. Kobieta nie ustąpiła pierwszeństwa, potrącając chłopca i matkę, która mu towarzyszyła – podaje polsatnews.pl.

W pobliżu miejsca zdarzenia lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W stanie krytycznym dziecko zostało przetransportowane do szpitala w Krakowie. Lekarze przez kilka dni walczyli o życie 4-latka, ale bezskutecznie. Chłopiec zmarł.

Nie żyje 4-latek potrącony na przejściu dla pieszych w Łęgu Tarnowskim. Policja apeluje do świadków o przesyłanie nagrań i zdjęć z miejsca zdarzenia

Tarnowscy policjanci prowadzą dochodzenie ws. śmiertelnego potrącenia, ale nadal nie jest jasne, dlaczego 54-latka nie ustąpiła pierwszeństwa na pasach. W związku z tym funkcjonariusze zaapelowali do świadków, aby przesyłali na wskazany adres materiały foto i wideo z miejsca zdarzenia, gdyż te mogą pomóc ustalić bardziej szczegółowe okoliczności tragicznego wypadku.

„Informację można wysyłać na adres [email protected], przekazać w sposób telefoniczny pod numerem 47 831 1380 od poniedziałku do piątku w godzinach 7:30-15:30 lub komórkowym 665 390 313” – informuje lokalna policja.

Wobec 54-latki prowadzone jest postępowanie ws. wypadku drogowego. Prawo jazdy kobiety zostało zatrzymane, a jej samochód trafił na policyjny parking.