Szymon Hołownia po raz kolejny odniósł się do swojego spotkania z politykami Prawa i Sprawiedliwości. Marszałek Sejmu napisał, że „nie planuje koalicji z PiS, który wciąż jest dumny z rzeczy, które robił źle”.
W obszernym oświadczeniu w mediach społecznościowych Hołownia wymownie pyta: „Chcecie mi powiedzieć, że darcie się „a wy przez osiem lat” z jednej strony, i „a wy, niemiecka koalicjo”, z drugiej, od czego czasu robi się mniej, a pieniędzy w portfelach i spokoju w sercach na pewno nie robi się więcej – jest OK?”.
W dalszej części wpisu czytamy, że „rozmowa z przywódcami dwóch śmiertelnie skłóconych Polsk, tak by sprawdzić, co i jak można dla wspomnianej Polski zrobić – to zdrada, hańba, i to OK nie jest?”. Na tym jednak Hołownia nie skończył swojego oświadczenia.
Szczere wyznanie Hołowni
Marszałek dodał, że „Polaryzacja, która ma właśnie przedśmiertne drgawki (obozy obu wielkich przywódców „pogodzi” za chwilę brunatna, proruska, antysemicka nowa „trzecia droga”), nie jest lekarstwem, jest rakiem naszej polityki”.
Hołownia jednoznacznie wskazał, że „oddał pięć lat swojego życia, zdrowia i rodziny polityce nie po to, by mówić rzeczy, które inni chcą usłyszeć i za które dostanie lajeczki”. Stwierdził, że mówi rzeczy, które „zwłaszcza w ciężkich, niepewnych czasach, powiedzieć po prostu trzeba”.
Wzmożenie i ekscytacja związana z moim wczorajszym spotkaniem nie jest ani uzasadniona, ani wskazana.
Jestem jednym z niewielu polityków w Polsce, który – podkreślam – regularnie spotyka się z przedstawicielami obu śmiertelnie skłóconych obozów. Twardo stoję na stanowisku, że -…
— Szymon Hołownia (@szymon_holownia) July 4, 2025
