W dniu ułaskawienia Roberta Bąkiewicza Andrzej Duda podjął decyzję o zastosowaniu kolejnego prawa łaski, tym razem wobec związanej z Akademią Górniczo-Hutniczą w Krakowie pracowniczki naukowej – informuje Wirtualna Polska.
Prezydent podjął kontrowersyjną decyzję dotyczącą ułaskawienia Roberta Bąkiewicza w dniu 11 lipca. Tego samego dnia, jak informuje WP, zastosował akt łaski również wobec pracowniczki naukowej Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie o inicjałach K.Z.
Pałac Prezydencki do tej pory informował, że prawo łaski polega na „skróceniu okresu próby warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności i zarządzeniu zatarcia skazania”. Wskazano również, że osoba, wobec której zastosowano prawo łaski, była skazana za przestępstwo z art. 286 § 1 K.k., art. 270 § 1 K.k., czyli oszustwo, fałszerstwo dokumentów.
Szczegóły kary dla skazanej
– Jej przestępstwo polegało na tym, że działając czynem ciągłym, doprowadziła do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie ok. 51 000 zł jednej z publicznych wyższych uczelni, poprzez wprowadzenie w błąd co do określonych wydatków, wyłudzając tym wskazaną kwotę, tj. czyn z art. 286 § 1 K.k. w zw. z art. 271 § 1 K.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 § 1 K.k. – dowiedziało się WP w Prokuraturze Krajowej.
Śledczy przekazali również, że K.Z. została skazana prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem oraz karę grzywny. – Wyrok zapadł 29 stycznia 2025 r., a uprawomocnił się 6 lutego 2025 r. K.Z. w marcu 2025 r. zwróciła się do sądu w trybie zwykłym z prośbą o ułaskawienie. Po przeprowadzonym postępowaniu sąd zaopiniował prośbę negatywnie i pozostawił sprawę bez dalszego biegu – dodano.
