Doktor Paweł Grzesiowski, jeden z najlepszych ekspertów z dziedzinie wirusologii, stracił pracę w Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego. Ministerstwo Zdrowia, któremu podlega ta placówka, nie przedłużyło ze specjalistą umowy o pracę.
„Mamy jedną godność, by mówić to, co się myśli, trzeba być niezależnym”, napisał dr Grzesiowski na Twitterze, informując o stracie pracy.
Ekspert w wypowiedziach publicznych i w mediach społecznościowych często kwestionował strategię walki z koronawirusem przyjętą przez rząd Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego.
Mamy jedną godność, by mówić to co się myśli trzeba być niezależnym. Nie pracuję już w CMKP. Proszę przy moim nazwisku nie wpisywać tej afiliacji (szczególnie w mediach), aby uniknąć problemów. Bardzo dziękuję współpracownikom ze Szkoły Zdrowia Publicznego CMKP za współpracę 😷✌️
— Pawel Grzesiowski (@grzesiowski_p) October 21, 2020
Już pod koniec lipca dr Grzesiowski przestrzegał, że jesienią Polskę może czekać katastrofa, będąca wynikiem gwałtownego wzrostu zakażeń w kraju. Opowiadał się również za całkowitym zamknięciem cmentarzy na okres Wszystkich Świętych, by zmniejszyć niebezpieczeństwo rozprzestrzeniania się koronawirusa.
W jednym z ostatnich tweetów dr Grzesiowski skrytykował założenia ustawy antycovidowej, która w czwartek została przyjęta przez Sejm.
„Nowa ustawa antycovidowa nie daje żadnej wartości dodanej. Nie tworzy nowych mechanizmów wzmocnienia struktury opieki zdrowotnej. Wprowadza dyktaturę polityki w medycynie za pół marchewki. Pokaz siły słabego państwa, wobec grupy zawodowej, która walczy o Wasze zdrowie i życie”, pisał 21 października immunolog na portalu społecznościowym.
W innym poście negatywnie odniósł się do koncepcji walki z COVID-19 przyjętej przez resort zdrowia, stwierdzając, że „nie jest ona zgodna z wiedzą o tej pandemii”. „Testowanie osób objawowych pozostawia osoby bezobjawowo zakażone w szarej strefie, a one także roznoszą zakażenia w środowisku”, podkreślił.
Ta opinia nie jest zgodna z wiedzą o tej pandemii – testowanie osób objawowych pozostawia osoby bezobjawowo zakażone w szarej strefie, a one także roznoszą zakażenia w środowisku. Tylko znajomość obu grup umożliwia kontrolę epidemii. Śledzenie kontaktów i testy @a_niedzielski https://t.co/j5cXtFPfLN
— Pawel Grzesiowski (@grzesiowski_p) October 21, 2020