Dwóch głównych kandydatów na prezydenta Gdańska to Paweł Adamowicz – teraźniejszy prezydent – i Jarosław Wałęsa. Obydwaj byli obecni na „Gdańskiej Debacie Gospodarczej – Wybory 2018”, która była zorganizowana przez Pracodawców Pomorza razem z Pomorską Izbą Rzemieślniczą Małych i Średnich Przedsiębiorstw, a także Regionalną Izbą Gospodarczą Pomorza. Oprócz nich było także czworo innych kandydatów, którzy ubiegają się o fotel prezydenta Gdańska.
Podczas spotkania Adamowicz wystosował do Wałęsy propozycję. Chce, aby został jego pierwszym zastępcą. – Bądź pierwszym zastępca prezydenta Gdańska, a za pięć lat będziesz świetnym kandydatem na głównego prezydenta. Okres asymilacyjny jest potrzebny – powiedział Adamowicz.
– Paweł, przeczysz samemu sobie. Mówiłeś, że żądasz od Platformy Obywatelskiej, aby porozumiała się z Nowoczesną. Mamy to porozumienie i poszerzamy się na inne środowiska, a teraz ty stoisz z boku. Paweł, to jest błąd, ty też się tego uczyłeś – zareagował na propozycję Adamowicza Wałęsa. Potem nastąpiła krótka wymiana zdań.
Adamowicz odparł, że przez osiem lat był radnym, co pozwoliło mu się wdrożyć. – Zrozum, że teraz jesteś mechanizmem niszczącym. Koalicja Obywatelska to jest przyszłość – odparł na to Wałęsa.
