REKLAMA
ShareInfo.plWiadomościAgresor w pociągu! Trzeba było zdemontować fotele, żeby go wyprowadzić

Agresor w pociągu! Trzeba było zdemontować fotele, żeby go wyprowadzić

Policja aresztowała 31-letniego pasażera pociągu. Schował się pod siedzeniami i nie chciał wyjść
Fot. JoachimKohlerBremen
Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0

Kolejny incydent w pociągu PKP Intercity! Policjanci z KPP w Ciechanowie musieli interweniować w związku z agresywnym 31-latkiem na pokładzie składu relacji Kraków-Kołobrzeg. Na widok funkcjonariuszy mężczyzna… schwał się pod siedzeniami w przedziale i nie chciał wyjść! Kompletnie ignorował polecenia policjantów. Wyciągnięcie 31-latka z pociągu nie byłoby możliwe bez ściągnięcia na miejsce strażaków, którzy zdemontowali siedzenia i zlikwidowali „kryjówkę” problematycznego pasażera.

REKLAMA

„W poniedziałek około godz. 3:10 w nocy wpłynęło zgłoszenie o agresywnym pasażerze w pociągu relacji Kraków – Kołobrzeg” – przekazała oficer prasowa asp. Magda Zarembska z KPP w Ciechanowie, cytowana przez polsatnews.pl. „Kierownik pociągu poprosił policję o interwencję na dworcu PKP przy ul. Sienkiewicza w Ciechanowie” – dodała policjantka.

Mężczyzna miał być bardzo agresywny i zakłócał podróż innym pasażerom. W końcu na stacji pojawili się policjanci z Ciechanowa. 31-latek od razu poczuł względem nich respekt, ale… nie pomogło to w jego zatrzymaniu – wręcz je utrudniło!

„Pasażer nie miał zamiaru opuścić pociągu. Po przybyciu na miejsce policjantów, schował się pod siedzeniami w jednym z przedziałów” – relacjonuje asp. Zarembska. „Awanturnik nie stosował się do poleceń wydawanych przez funkcjonariuszy, stawiał opór, cały czas trzymając się za siedzenia” – dodała. Rzeczniczka KPP w Ciechanowie przekazała również, że 31-latek odmówił podania policjantom swoich danych osobowych.

REKLAMA

Na widok policjantów schował się pod siedzeniami w przedziale wagonu! Żeby go wyciągnąć, strażacy musieli zdemontować fotele

Pomimo usilnych prób wyciągnięcia 31-latka spod rzędu siedzenie, policjantom się to nie udawało. Mężczyzna kurczowo trzymał się foteli. W końcu postanowiono wezwać na miejsce straż pożarną. Dopiero strażacy zdołali „sposobem” podejść upartego mężczyznę. Po prostu rozkręcili i zdemontowali fotele. 31-latek nie mógł już dłużej stawiać oporu. Został zatrzymany.

„Po wyprowadzeniu mężczyzny z pociągu okazało się, że był to 31-letni mieszkaniec powiatu białostockiego” – przekazała asp. Zarembska.

Mężczyzna odpowie za zakłócanie spokoju i porządku publicznego, odmowę podania danych osobowych oraz niestosowanie się do poleceń wydanych przez funkcjonariuszy – podaje polsatnews.pl.

REKLAMA

ZOBACZ TAKŻE
REKLAMA