Atak na pomnik Jana Pawła II w Łodzi. Farba i tajemniczy napis

Tuż przed papieskim marszem – zaplanowanym na niedzielne popołudnie 2 kwietnia – pomnik Jana Pawła II przed bazyliką archikatedralną w Łodzi został zdewastowany! W nocy z soboty na niedzielę (1-2 kwietnia) ktoś zamalował twarz papieża Polaka żółtą farbą. Dodatkowo, na cokole monumentu pozostawiono napis: „maxima culpa”. Wiadomo już, że nie zakłóci to zorganizowanego marszu, a pomnik zostanie oczyszczony jeszcze przed jego startem.

Wierni, zmierzający na poranną niedzielną msze w bazylice archikatedralnej w Łodzi, doznali dzisiaj szoku! Zauważono, że pomnik papieża stojący w pobliżu świątyni został zniszczony. Do dewastacji pomnika świętego doszło w nocy z 1 na 2 kwietnia. Ręce figury zostały pomalowane czerwoną farbą, a twarz papieża – żółtą. Granitowy cokół został uzupełniony o napis, który brzmiał: „maxima culpa”. Jak zauważa „Super Express” – łacińskie słowa są nawiązaniem do tytułu książki Ekke Overbeeka „Maxima culpa – Jan Paweł II wiedział”.

Sprawców zbezczeszczenia pomnika papieża Jana Pawła II poszukuje już policja, o czym poinformował PAP podkom. Adam Dembiński z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

Pomnik Jana Pawła II w Łodzi zniszczony! Policja poszukuje sprawców, którzy pomalowali monument farbą

„O godz. 6.15 dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o zniszczeniu pomnika Jana Pawła II stojącego przed katedrą przy ul. Piotrkowskiej. Na miejscu funkcjonariusze przeprowadzili oględziny pomnika, zabezpieczono materiał fotograficzny z monitoringu. Prowadzone są czynności zmierzające do ustalenia sprawcy” – mówił podkom. Dembiński.

Dewastacja miała miejsce na kilka godzin przed planowanym na niedzielę 2 kwietnia marszem papieskim, organizowanym z okazji rocznicy śmierci Jana Pawła II. Jeszcze przed startem marszu, pomnik ma być oczyszczony z farby i napisów przez wyspecjalizowaną ekipę.

„To dla nas ogromne zaskoczenie, że na osobę tak ważną dla wszystkich Polaków podnosi się rękę w tak szczególnym dniu, poświęconym pamięci papieża. Dziś przypada w Kościele niedziela Męki Pańskiej i przy tej okazji mam taką refleksję, że gdy Jezus wjeżdżał tego dnia do Jerozolimy, witano go okrzykami ‘Hosanna synowi Dawidowemu’, a niedługo potem – w Wielki Piątek – ludzie krzyczeli ‘na krzyż z nim’. Gdy Jan Paweł II gościł w Łodzi, wołano ‘zostań z nami’. Teraz, po latach, podnosi się rękę na jego wizerunek i pamięć” – powiedział rzecznik łódzkiej kurii ks. Paweł Kłys.