Atak nożownika w Małopolsce. „Było morze krwi”

Pixabay.com

Małopolscy policjanci rozpoczęli poszukiwania mężczyzny, który pod koniec stycznia zaatakował mieszkańców wsi Witowice. Sprawca wszedł do jednego z domów, następnie zadał domownikom mnóstwo ciosów, po czym okradł ich i uciekł.

REKLAMA

Do szokującego zdarzenia doszło 29 stycznia w powiecie miechowskim w województwie małopolskim. Około godziny 5:00 nad ranem do jednego z domów we wsi Witowice wbiegł zamaskowany napastnik z nożem w ręku.

W domu znajdowały się dwie osoby. Napastnik zaatakował ich nożem kuchennym, następnie ukradł nieokreśloną jak dotąd ilość pieniędzy i uciekł. Policja przekazała, że poszkodowani mieli rany cięte głowy, ramion i ud.

Funkcjonariusze, którzy pojawili się na miejscu zdarzenia wyznali, że „na miejscu zastali morze krwi i dwóch mężczyzn zwijających się z bólu”. Mieszkańcy wsi Witowice zostali przewiezieni do szpitala.

REKLAMA

„Gazeta Wyborcza” przekazała, że dochodzenie w tej sprawie trwa. Sprawca póki co nie został ujęty i trwają jego poszukiwania. Lekarze poinformowali z kolei, że rany ofiar nie zagrażają ich życiu.

Podziel się: