Aż 80 proc. Polaków popiera stosowanie kar za brak maseczki w sklepie

REKLAMA

Jak wynika z najnowszego badania United Surveys dla „Dziennika Gazety Prawnej” i RMF FM, ponad połowa ankietowanych negatywnie ocenia decyzję rządu o otwarciu szkół we wrześniu i aż 80 proc. popiera stosowanie kar za brak nałożonej maseczki w sklepie lub podczas jazdy komunikacją publiczną.

Rząd Mateusza Morawieckiego zdecydował, że w związku z pandemią koronawirusa – poza przestrzeganiem higieny, wietrzeniem pomieszczeń czy zmianą organizacji zajęć – nie nałoży na szkoły nadzwyczajnych obowiązków.

REKLAMA

Takie podejście rządzących 51 proc. badanych przez United Surveys ocenia „raczej źle” lub „zdecydowanie źle”. Otwarcie szkół od września popiera jedynie 36 proc. respondentów, a zdania na ten temat nie ma 13 proc. ankietowanych.

W sondażu zapytano też Polaków o kwestie związane z polityką informacyjną rządu w sprawie koronawirusa oraz o noszenie maseczek.

REKLAMA

Ponad 92 proc. respondentów deklaruje, że zna obostrzenia epidemiczne obowiązujące aktualnie w miejscu ich zamieszkania, a 95 proc. twierdzi, że zawsze zakłada maseczkę, robiąc zakupy w sklepie czy jadąc komunikacją publiczną. Jednocześnie zdecydowana większość, aż 80 proc. uczestników sondażu, popiera nakładanie kar za brak nałożonej maseczki w sklepie i w komunikacji publicznej, a przeciwnego zdania jest tylko 18 proc. badanych.