Białorusin kierował Uberem. Wjechał pod inne auto i stracił prawo jazdy

Pewien mieszkaniec Białegostoku skorzystał z usług popularnej firmy przewozowej. Miał jednak pecha, ponieważ jego kierowca okazał się bardzo nieostrożny i na środku skrzyżowania wjechał pod nadjeżdżający pojazd. Doszło do niebezpiecznej stłuczki.

Niebezpieczne zdarzenie z udziałem taksówki firmy Uber zostało zarejestrowane przez kamerkę samochodową zamontowaną w innym pojeździe. Wideo z kolei zostało umieszczone na kanale „Stop Cham” na YouTube.

W opisie filmu napisano, że sytuacja miała miejsce w ostatni poniedziałek. Widać na nim poprawnie poruszającego się kierowcę volkswagena, który dojechał do skrzyżowania, gdy sygnalizacja pokazywała zielone światło. Kontynuował więc jazdę prosto.

W pewnym momencie z jego lewej strony nadjechał osobowy fiat, który skręcił w lewo z pasa do jazdy na wprost. Uber nie zachował ostrożności i wjechał wprost pod volkswagena, czego efektem było zderzenie.

W efekcie od auta odpadła felga i kilka fragmentów zderzaka. Impet uderzenia nie był bardzo duży i choć sytuacja wyglądała groźnie, nikomu nic się nie stało. Kierowcą Ubera był Białorusin, który stracił już prawo jazdy.