Pewien mieszkaniec Zielonej Góry postanowił kupić zdrapkę za 5 zł z nadzieją na dużą wygraną. Jego przeczucie okazało się trafne – okazało się, że miał szczęście, a gra zapewniła mu bardzo duży zastrzyk pieniędzy.
W naszym kraju sporo osób próbuje swojego szczęścia w zdrapkach. Jeden z mieszkańców Zielonej Góry zdecydował się na taki krok i kupił los „Duuużo kasy” przy ulic Węgierskiej za kwotę zaledwie pięciu złotych.
– Po zdrapaniu warstwy farby, pod którą kryły się tajemnicze liczby, okazało się, że zielonogórzanin pomnożył zainwestowaną pięciozłotówkę aż 40 tysięcy razy. Zgarnął bowiem jedną z pięciu głównych wygranych o wartości 200 tysięcy złotych! – relacjonuje „Super Express”.
Nie da się ukryć, że mężczyzna miał mnóstwo szczęścia. Wiele osób, które próbują dorobić się na grach liczbowych i zdrapkach kończy jedynie na nadziejach. Mieszkańcowi Zielonej Góry los jednak sprzyjał.
Warto jednocześnie pamiętać, że wszelkiego rodzaju gry liczbowe mogą być problematyczne. Dość łatwo można popaść w uzależnienie, które w konsekwencji może doprowadzić do sporych problemów finansowych.