51-latka nie przeżyła ataku, do którego doszło przed blokiem w poznańskich Koziegłowach. Kobietę zaatakował były mąż, zadając jej ciosy nożem w okolicach szyi.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 5 maja, w godzinach porannych. Zgłoszenie w sprawie ataku wpłynęło na policję przed godz. 5:00 rano.
Policjantów zawiadomiła kobieta – mieszkanka Osiedla Leśnego w poznańskich Koziegłowach – która, idąc chodnikiem, natrafiła na zakrwawione ciało kobiety. Obok niej stał mężczyzna.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 58-latek zaatakował 51-latkę nożem, kiedy kobieta wychodziła z domu do pracy. Mężczyzna zadał ofierze ciosy w okolicach szyi. Kobieta nie przeżyła. Uznano ją za zmarłą na miejscu zdarzenia.
Tuż obok ciała policyjni śledczy zabezpieczyli narzędzie zbrodni. W międzyczasie zatrzymano podejrzanego o zabójstwo 58-latka.
W tym czasie – jak przekazali policjanci – mężczyzna był trzeźwy.
Śledczy ustalili, że zarówno ofiara, jak i domniemany sprawca, to obywatele Ukrainy. Mężczyzna jest byłym mężem zmarłej kobiety. 58-latek i 51-latka nie mieszkali razem.
Policjanci pracują na miejscu pod nadzorem prokuratora. Śledztwo ma wyjaśnić szczegółowe okoliczności tej tragedii.
Źródło: polsatnews.pl
