Premier Donald Tusk ujawnił w środę, 23 października, nowe informacje o kandydacie Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Polski. Szef rządu oznajmił, że „nie będzie to on”, ale nie zdradził jeszcze, kto powalczy o Pałac Prezydencki pod sztandarem Platformy Obywatelskiej. Zapowiedział, że decyzja zostanie ogłoszona 7 grudnia na Śląsku.
„Kto będzie naszym kandydatem w wyborach prezydenckich? Tę decyzję ogłosimy 7 grudnia, na Śląsku” – przekazał w środę Donald Tusk za pośrednictwem mediów społecznościowych. „Będzie to ktoś, kto, po pierwsze, nadaje się najlepiej na ten urząd, po drugie – ma największe szanse na wygranie, po trzecie – nie będę to ja. Naprawdę!” – dodał zapewniając po raz kolejny, że sam nie zamierza ubiegać się o fotel prezydenta RP.
Kto będzie naszym kandydatem w wyborach prezydenckich? Tę decyzję ogłosimy 7 grudnia, na Śląsku. Będzie to ktoś, kto, po pierwsze, nadaje się najlepiej na ten urząd, po drugie – ma największe szanse na wygranie, po trzecie – nie będę to ja. Naprawdę!😁
— Donald Tusk (@donaldtusk) October 23, 2024
Kandydat KO nadal pozostaje więc w cieniu, podobnie jak kandydaci innych, wiodących partii. Spośród formacji, posiadających reprezentację w Sejmie, swojego kandydata ogłosiła do tej pory tylko Konfederacja. Będzie nim Sławomir Mentzen.
Tusk ujawnił nowe informacje o kandydacie KO na prezydenta. Decyzja zostanie ogłoszona 7 grudnia
Najbardziej prawdopodobnym – choć to jeszcze nieprzesądzone – kandydatem Koalicji Obywatelskiej jest prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Według sondażu IBRiS dla „Rzeczypospolitej” to właśnie on wygrałby I turę wyborów, zdobywając 34,2 proc. głosów. Drugie miejsce zająłby potencjalny kandydat PiS Karol Nawrocki (22,2 proc.), a na trzecim uplasowałby się Szymon Hołownia (10,2 proc.).
Jak wynika z ostatnich doniesień „Newsweeka” i „Polityki” – coraz bardziej prawdopodobnym jest, że kandydatem PiS w przyszłorocznych wyborach będzie były minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.