Kto powiedział, że kotlety muszą być wyłącznie ze schabu, piersi kurczaka czy mięsa mielonego wołowego? Przecież w kolejce czeka mnóstwo innych produktów, które biją na głowę klasyczne kotlety wieprzowe czy drobiowe nie tylko pod względem wartości zdrowotnych, ale i smaku. Według lekarzy i żywieniowców powinniśmy zamiast czerwonego mięsa częściej sięgać po ryby. Wystarczy mieć w zanadrzu dobry przepis np. na kotlety z dorsza i korzystać z niego jak najczęściej. Gatunków ryb jest naprawdę dużo, więc jeśli znudzi ci się dorsz, sięgnij po makrelę, mintaja czy morszczuka. Dzisiejsza wersja kotlecików została wzbogacona o ziemniaki. Razem z rybą tworzą oryginalną i pełną smaku potrawę, która idealnie nadaje się na piątkowy obiad i nie tylko. Wypróbuj ten niesamowity przepis.
Kotlety rybne smażymy na patelni, ale jeśli chcesz, możesz je też przyrządzić w piekarniku. Wyłóż blaszkę pergaminem, a potem umieszczaj na niej wszystkie sztuki. Piecz w temperaturze 180°C przez około 20 minut. Uzyskasz w tej sposób „odchudzony” wariant, który będzie równie smaczny. Dodatkowo unikniesz całego bałaganu w kuchni, który często powstaje podczas tradycyjnego smażenia na patelni.
Przepis na kotlety z ryby i ziemniaków
Składniki:
300 g filetów z morszczuka, mintaja lub dorsza
400 g ugotowanych ziemniaków
1 jajko
pół szklanki bułki tartej
1 łyżka pokrojonej pietruszki naciowej
1 ząbek czosnku
1 łyżka majonezu
pieprz i sól
szczypta gałki muszkatołowej
olej do smażenia
Wykonanie:
Rybę gotujemy w lekko osolonej wodzie, a potem odsączamy i studzimy.
Umieszczamy filety w naczyniu i rozdrabniamy widelcem.
Ugotowane i ostudzone ziemniaki (nawet z wczorajszego obiadu) mielimy w prasce, a następnie łączymy z rybą.
Dodajemy ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę, jajko, pokrojoną pietruszkę i majonez.
Masę solimy i wzbogacamy o niewielką ilość gałki muszkatołowej oraz czarnego pieprzu.
Dłonie lekko maczamy w wodzie i nabieramy nieduże porcje masy, lepiąc z niej kule. Trochę je spłaszczamy i po kolei panierujemy w bułce tartej, a potem umieszczamy na desce.
Wlewamy olej na patelnię, a gdy się rozgrzeje, smażymy na nim kotlety z dwóch stron, aż się zezłocą. Wykładamy na talerz wyścielony ręcznikiem kuchennym (wchłonie zbędny olej). Serwujemy np. z surówką z kiszonej kapusty.
