Krzywonos nawet w czasie choroby nie zapomina, żeby zbesztać PiS

Henryka Krzywonos, zagorzała przeciwniczka Prawa i Sprawiedliwości, legendarna opozycjonistka z czasów PRL, co do legendarności której sporo osób ma wątpliwości, obecnie posłanka z ramienia PO, wczoraj w mediach społecznościowych zaatakowała partię rządzącą.

Posłanka aktywna w internecie, zamieściła ostatnio wpis na swoim profilu FB, w którym poinformowała o złym stanie zdrowia: – Poważna operacja spowodowała, że co najmniej do końca roku nie mogę być na sali sejmowej.

Zwolennicy pani Krzywonos zapewne po tym słowach się zmartwili. Wpis był długi, można by więc przypuszczać, że będzie w nim kontynuowany opis choroby lub rehabilitacji. Nic z tego. Już w drugim zdaniu zaczęło się politykowanie i niczym z mównicy sejmowej posłanka zaatakowała wrogi obóz polityczny: – I patrzę z przerażeniem jak PIS autokratyzuje nasz kraj.

Krzywonos nie bacząc na chorobę, nadal więc pracuje na rzecz ojczyzny. Punktuje decyzje PiS: – To już nie tylko sądy, ale i samorządy! Zmiany w ordynacji wyborczej spowodują, że do powiatów nie będą mogły startować lokalne stowarzyszenia czy organizacje, tylko partie polityczne! Na radnych nie wystartują np. członkowie Ochotniczych Straży Pożarnych, bo należą do organizacji która prowadzi działalność gospodarczą!

Oberwało się też innej partii, która według Krzywonos została zdradzona przez PiS: – Kukiz wspierał PIS w każdym głosowaniu, a Kaczyński napluł mu w twarz, likwidując w projekcie jednomandatowe okręgi wyborcze – sztandarowe w programie Kukiz’15!

Następnie przewiduje najbliższą przyszłość kraju, mówiąc jednym głosem z kolegami reprezentującymi PO i Nowoczesną: – PIS dąży do takiego podziału okręgów wyborczych, które zwiększą szansę PIS na wygraną. Za chwilę będzie ustawa medialna ograniczająca wolność mediów! Czy jeszcze kogoś obchodzi wolność, uczciwość i niezależność? Czy obudzimy się dopiero wtedy, gdy już będzie za późno, czyli wtedy, gdy wizja Kaczyńskiego dotknie bezpośrednio każdego z nas i nasze rodziny!

Pod koniec wypowiedzi pokusiła się o osobistą wycieczkę i nie trudno domyśleć się, że chodzi o Jarosława Kaczyńskiego: – Dzisiaj buduje naszą przyszłość i szczęście człowiek, który powiedział kiedyś w wywiadzie, że nigdy już nie będzie szczęśliwy!

Krzywonos zakończyła swój wywód zdaniem, które podkreśla stosunek opozycji do elektoratu PiS. Wynika z niego, że zwolennicy partii rządzącej są ślepi, a opozycja ma monopol na prawdę: – Szkoda, że tak duża część moich rodaków dała się nabrać!