Morawiecki znowu zaatakował PO. Na scenie wyciągnął „teczkę Tuska”

Mateusz Morawiecki
Fot. PiS Twitter

Podczas zorganizowanej w Katowicach konwencji Prawa i Sprawiedliwości głos zabrał między innymi Mateusz Morawiecki. Premier na scenie zaprezentował „teczkę Tuska”, a jednocześnie ostro skrytykował Platformę Obywatelską, jednocześnie mówiąc o sukcesach rządzącej partii.

REKLAMA

W trakcie wystąpienia Morawiecki poruszył temat teczki. – Przywiozłem tu ze sobą coś dla państwa. To teczka Tuska. Znajduje się w niej wiele dokumentów, dowodów i oskarżeń, a także planów i zamiarów tego, co chce zrobić Donald Tusk i PO. To dokumenty, które potwierdzają ich zamiary – mówił.

W dalszej części wystąpienia premier starał się przekonać wszystkich obecnych, że „ta teczka to wielki wyrzut sumienia PO i oskarżenie przed tym, co chcą zrobić i już zrobili Polakom”, cały czas wskazując na trzymany w rękach przedmiot.

Wcześniej Morawiecki wyliczył, jego zdaniem, największe „grzechy” PO. – To 2 mln 3 tys. ludzi bez pracy, ponad 2 mln ludzi na umowach śmiechowych, praca za 4 czy 5 złotych na godzinę, ponad 2 mln ludzi wygnanych na emigrację za chlebem. To Polska, która była pozbawiona perspektyw – twierdził.

REKLAMA

Morawiecki jednocześnie oznajmił, że rząd PiS zagwarantował „przywrócenie godności na rynku pracy”. – My podtrzymujemy naszą obietnicę na kolejne lata. Za cztery lata średnie wynagrodzenie będzie wynosiło co najmniej 10 tys. złotych w gospodarce polskiej – zaznaczył.

REKLAMA

Podziel się: