Każdy, kto przygotowuje ogórki kiszone, powinien przestrzegać kilka ważnych zasad. Kluczowy jest dodatek należytej ilości wody. Jeżeli dodamy jej za mało, wtedy ogórki mogą się zepsuć.
Ogórki w słoiku powinny być ułożone ciasno, a wodę należy wlewać tak, aby zupełnie przykryła ogórki. To ochroni kiszonki przed spleśnieniem. Należy też pamiętać, aby zostawić kawałek miejsca na gaz, który uwalnia się w czasie kiszenia. To jeszcze nie wszystko.
Przyprawy mają znaczenie
Należy użyć odpowiednich przypraw, a jeśli chodzi o sól, to jej rodzaj ma niebagatelne znaczenie. Najlepiej sprawdzi się sól kamienna niejodowana. Gdy dodamy do ogórków zwyczajnej soli kuchennej, wówczas proces kiszenia zostanie zaburzony. W efekcie kiszonki nie wyjdą takie, jak trzeba. Rodzaj soli to nie jedyna rzecz, która ma ogromne znaczenie podczas robienia kiszonek. Ogórki prawdopodobnie wyjdą gorzkie, jeśli dodamy do nich liście laurowe, ziarna czarnego pieprzu oraz ziele angielskie.
Kiszonki będą smaczniejsze, jeśli do słoika wsypiemy trochę cukru. Cukier dodatkowo zakonserwuje nasz produkt, dzięki czemu będziemy mogli dłużej się nim cieszyć. Aby zrobić idealne ogórki kiszone, potrzebujemy jedynie czosnku, soli, świeżego chrzanu i kopru włoskiego z łodygą. Możemy dodać też liście wiśni i dębu.
Na kiszenie najlepsze będą ogórki młode i małe o dość jasnej skórce. Przed ukiszeniem warto je namoczyć w chłodnej wodzie. Również czas ma znaczenie – najlepiej od razu po zakupie ogórków zabrać się za ich kiszenie, ponieważ warzywa z dnia na dzień tracą swoje walory.