Obostrzenia na Wielkanoc? „Myślę, że warto jeszcze trochę się pomęczyć”

REKLAMA

Ciągły wzrost liczby pozytywnych przypadków zakażeń koronawirusem sprawia, że rząd coraz poważniej myśli o zmianach obostrzeń. Wraz ze zbliżającą się Wielkanocą, coraz częściej zaczyna się mówić o restrykcjach właśnie na ten okres.

Ostrzejsze obostrzenia mają panować w regionach, gdzie infekcji jest najwięcej. O konieczności takich zmian mówił m.in. burmistrz Nidzicy, która w związku z najwyższym w kraju wskaźnikiem zakażeń na 10 tys. osób zamknęła szkoły i wprowadziła kontrole.

REKLAMA

Co zatem z Wielkanocą? Na ten temat w programie WP ,,Newsroom” wypowiedział się prof. Andrzej Matyja.

Potraktujmy ją jak poprzednie święta, ponieważ część z nas jest zaszczepionych, więc tutaj nie będzie problemu. Natomiast potraktujmy te spotkania jako jeden z elementów, które mogą doprowadzić do rozprzestrzenienia się koronawirusa – mówił prezes Naczelnej Izby Lekarskiej.

REKLAMA

Podziel się: