Podlej pomidory tym napojem. Dadzą obfitszy plon

Czy kiedykolwiek hodowałeś w ogrodzie pomidory? Jeśli tak, to wiesz że bywa to kłopotliwe. Sadzonki trzeba regularnie podlewać i nawozić. W związku z tym ich uprawa może nas sporo kosztować, ale z drugiej strony przydomowa plantacja pomidorów to nie taki zły pomysł – świeże owoce mamy zawsze pod ręką. A jeśli zamiast chemicznego nawozu użyjemy domowego specyfiku, doczekamy się w pełni ekologicznych plonów.

Pomidory są smaczne i soczyste, więc nic dziwnego że tak chętnie je spożywamy. Można przygotować z nich wiele pysznych potraw, np. zupę, sałatkę, ketchup czy sos. Pomidory mają wiele wartości zdrowotnych, m.in. chronią przed nowotworami. Warto właściwie je pielęgnować. Okazuje się, że podlanie krzaczków pewnym napojem przynosi spektakularne efekty.

Zamiast wypić, podlej pomidory

Napój, o który chodzi, to piwo. Nawozi glebę, więc naprawdę warto zafundować go pomidorom. Obecne w nim białka, cukry i drożdże stymulują rozwój i owocowanie krzaczków. Ponadto, trunek ten zabezpiecza warzywa przed rozwojem chorób grzybowych.

Piwo jest także źródłem kluczowych substancji pokarmowych, jak wapń, potas, azot, magnez i fosfor. Dzięki niemu pomidory będą też odporniejsze. Zresztą, piwo nie zawiera chemii, więc jeśli masz ekologiczną uprawę, to z powodzeniem możesz je zastosować.

Na co zwrócić uwagę przy podlewaniu pomidorów piwem?

Trunek trzeba zagotować lub użyć takiego, który już wywietrzał. Napój powinien być także rozcieńczony z wodą. Przygotuj mieszankę piwa i wody (proporcje 1:4) i uzyskanym roztworem podlewaj pomidory maksymalnie raz w miesiącu. Możesz również przelać specyfik do pojemnika ze spryskiwaczem i zaaplikować go na liście.

Ten patent jest tani i w pełni naturalny. Jeśli akurat zostały Ci resztki piwa po ucztowaniu, to bez problemu możesz je wykorzystać i nic się nie zmarnuje. A jeśli nie, to zawsze piwo możesz kupić w sklepie i użyć jako odżywki do pomidorów. Na pewno nie będziesz stratny – piwo kosztuje mniej niż profesjonalne nawozy ze sklepów ogrodniczych.

Czytaj też: Dlaczego pomidory malinowe są droższe od innych? Wszystko przez 1 szczegół