Żołnierze z Rosji zostali zrzuceni na spadochronach przy granicy polsko-białoruskiej. Informację potwierdziły resorty obrony zarówno Białorusi, jak i Rosji. Jak informuje Polsat News, chodzi o manewry wojsk spadochronowych, których desant przeprowadzono.
Białoruski resort obrony powiadomił, że na poligon Gożski w obwodzie grodnieńskim zostali zrzuceni rosyjscy żołnierze razem z białoruskimi spadochroniarzami. Informację o pojawieniu się białoruskich spadochroniarzy w pobliżu granicy z Polską potwierdziło Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej.
Resort w Rosji poinformował, że jest to „niezapowiadany sprawdzian gotowości bojowej” jednostek powietrznodesantowych.
Tadeusz Giczan, białoruski dziennikarz, opublikował w mediach społecznościowych pierwsze fotografie pokazujące przebieg operacji.
W czwartek Aleksander Łukaszenka powiedział, że skierował się do Władimira Putina z prośbą o przysłanie rosyjskich żołnierzy na granicę polsko-białoruską. Białoruski przywódca powiadomił o tym podczas specjalnego posiedzenia swojego rządu.
Według Łukaszenki to polskie władze… przeprowadzają prowokacje na granicy. Nakazał ministerstwu obrony, KGB oraz wojskom granicznym przeprowadzać kontrole „ruchu wojsk NATO i Polski” przy granicy polsko-białoruskiej.
Russian paratroopers have been deployed to Belarus’ Gozha range (5km from LT, 25km from PL) as part of an unannounced exercise. Exercise includes capturing and holding a bridgehead, searching for and destroying sabotage and reconnaissance groups of the enemy. pic.twitter.com/5GSlIrIvhE
— Tadeusz Giczan (@TadeuszGiczan) November 12, 2021
