Większość Polaków – od czasów kryzysu migracyjnego w 2015 roku – stoi przy tym samym stanowisku. Prawie ¾ obywateli nie życzy sobie w kraju uchodźców z granicy polsko-białoruskiej. Według sondażu Pollster dla gazety „Super Express” – 72% Polaków jest przeciwna wpuszczeniu uchodźców. „Za” jest niecałe 30% ankietowanych.
Badanie opinii publicznej zostało przeprowadzone przez Instytut Badań Pollster. 1048 dorosłych Polaków odpowiedziały 13 i 14 września na pytanie, czy Polska powinna przyjąć uchodźców, którzy są przemycani na granicę polsko-białoruską przez służby Alexandra Łukaszenki.
Aż 49% badanych wyraziło zdecydowany sprzeciw – „zdecydowanie nie”. 23% spośród zapytanych osób, także wyraziło niechęć, wybierając opcję „raczej nie”. 18% badanych uważa, że z całą pewnością należy przyjąć uchodźców – są „zdecydowanie na tak”. Z kolei 10% badanych nie jest całkowicie pewnych, czy to dobry pomysł, jednak skłaniają się ku przyjęciu uchodźców – wybrali opcję „raczej tak”.
Od 2 września na granicy polsko-białoruskiej obowiązuje stan wyjątkowy, na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy. Objął 183 miejscowości – wzdłuż pasa granicznego – w województwach lubelskim i podlaskim. Planowo ma obowiązywać przez 30 dni. Na tym obszarze obowiązuje ścisła selekcja osób, które mogą zbliżyć się do granicy i tych, które nie mogą tego zrobić. Do przygranicznych miejscowości mają dostęp jedynie mieszkańcy oraz – oczywiście służby porządkowe. Media, na przykład, które chciałyby relacjonować sytuację na granicy, muszą ograniczyć się do zatrzymania na granicy gmin, w których panuje stan wyjątkowy.
