Szokujące odkrycie na zapleczu polskiej piekarni. Do środka wpadło CBŚP

CBŚP rozbiło grupę przestępczą z Podkarpacia. W piekarni produkowali narkotyki
fot. Policja.pl

Z przodu piekarnia, a na tyłach nielegalna manufaktura! Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zlikwidowali nielegalną fabrykę narkotyków, która działała na zapleczu piekarni w woj. podkarpackim. Na polecenie prokuratury CBŚP zatrzymało 4 mężczyzn. W budynku zabezpieczono m.in. 2,5 kilograma amfetaminy i 40 litrów klefedronu.

REKLAMA

„Członkowie grupy zajmowali się wytwarzaniem oraz wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości narkotyków, m.in. amfetaminy, 4CMC oraz marihuany i haszyszu” – poinformowała rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji podinsp. Iwona Jurkiewicz, cytowana przez „RMF24”. Jak przekazała podinsp. Jurkiewicz, sprawą zajmowali się policjanci z rzeszowskiego oddziału CBŚP.

W ramach operacji funkcjonariusze zatrzymali czterech mężczyzn – mieszkańców woj. podkarpackiego. Przeszukano ich mieszkania, samochody, pomieszczenia gospodarcze oraz inne użytkowane przez nich budynki.

„W jednym z wynajmowanych pomieszczeń, na zapleczu piekarni policjanci zlikwidowali laboratorium narkotyków syntetycznych, gdzie przejęli urządzenia i substancje niezbędne do produkcji narkotyków. W tym miejscu policjanci zabezpieczyli także około 40 litrów 4CMC (klefedron)” – informuje podinsp. Jurkiewicz.

REKLAMA

Na tyłach podkarpackiej piekarni działało laboratorium narkotykowe! CBŚP zatrzymało czterech mężczyzn

„Kolejne narkotyki, czyli 2,5 kg amfetaminy ukryte było pod siedzeniem samochodu należącego do jednego z zatrzymanych oraz w wynajętym garażu. Podczas akcji policjanci zabezpieczyli także rewolwer i 300 sztuk amunicji, prawie 40 tysięcy sztuk papierosów i 42 kg tytoniu. Funkcjonariusze przejęli również 10 automatów do gier hazardowych” – wyliczała policjantka.

To jednak nie wszystko. W trakcie akcji policjanci z CBŚP ujawnili dwa kradzione samochody, które były w posiadaniu przestępców – BMW 320D oraz Volvo V60. Auta zostały ukradzione w Belgii. Ich skumulowaną wartość oszacowano na 360 tys. złotych.

„Trzem zatrzymanym prokurator przedstawił m.in. zarzuty udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się wytwarzaniem substancji psychotropowych, a także popełnienie przestępstw wbrew ustawie z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii. Czwarty usłyszał zarzuty udział w obrocie substancją psychotropową” – podała rzeczniczka CBŚP.

Wobec trzech pierwszych podejrzanych sąd zastosował tymczasowy areszt. Wobec czwartego – oskarżonego o obrót substancją psychotropową – zastosowano wolnościowe środku zapobiegawcze. Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej mężczyznom grozi do 5 lat więzienia. Za produkcję narkotyków mogą pójść za kratki nawet na 15 lat.

REKLAMA

Podziel się: