Domowa pułapka na myszy sprawdzi się o wiele lepiej niż ta kupiona w sklepie. Gryzonie będą ochoczo do niej wędrować, a ty schwycisz je wszystkie naraz. Podpowiadamy, jak samemu nastawić pułapkę na myszy. Taki wabik praktycznie nic Cię nie będzie kosztować.
Dlaczego myszy lgną do naszego mieszkania?
Lato już niedługo się skończy, więc niebawem słupki na termometrach znacząco spadną, a w związku z tym owady czy gryzonie zaczną szukać cichej przystani. Bardzo odpowiada im skrywanie się w zakątkach naszego domu. Nieraz jesteśmy zupełnie nieświadomi, że zamieszkały w naszej piwnicy czy na strychu.
Myszy zwykle szukają tam pokarmu, więc jeśli często składujesz odkryte opakowania z produktami spożywczymi w jakimś lokalu, to nie dziw się, że przesiadują tam małe zwierzątka. Jeśli już je zauważyłeś, to spróbuj je wyłapać (nie zabijać) przy pomocy dobrej pułapki. Umieść ją w miejscu, w którym zadomowiły się gryzonie i to wszystko. Przynęta zwabi wszystkie myszy, a ty będziesz mógł potem je wynieść z dala od swojego domu, by nie przyszły ponownie.
Skuteczną zasadzkę na myszy zrobisz sam
Do stworzenia domowej pułapki potrzebujesz czterech rzeczy:
-niewielkiej ilości zboża,
-wysokiego wiadra,
-kleju,
-kawałka mocnej przeźroczystej folii.
Na początku przylep folię do ramy wiadra – użyj dobrego kleju. Sterczące krawędzie utnij. Na samym środku przetnij folię nożykiem, tworząc symbol „x”. Otwór powinien być wielkości gryzonia. Teraz weź trochę zboża i posyp nim folię, a także wnętrze wiadra. Umieść go lokalu, w którym przebywają myszy. Pojemnik czymś podeprzyj, aby gryzoń mógł bez problemu wejść na szczyt. Gdy będzie przemieszczał się po folii, to nie zauważy obecnej na środku wyrwy. Wtedy wpadnie do środka i nie będzie umiał wydostać się stamtąd. Szkodnika wystarczy wynieść gdzieś daleko od domu i wypuścić na wolność.
Czytaj też: Nornice zniszczą Twoje rośliny. Popularna przyprawa pomoże się ich pozbyć
