W Anglii w trakcie National League South, szóstego poziomu rozgrywkowego, doszło w czasie meczu do nietypowej sytuacji. Sędzia Dean Hulme pokazał czerwona kartkę piłkarzowi zespołu Hemel Hempstead Town z powodu nazwiska.
Jak do tego doszło? Zaczęło się od tego, że arbiter pokazał żółtą kartkę piłkarzowi Hemel Hempstead Town, gdy ten kopnął piłkę po gwizdku. Następnie sędzia zapytał zawodnika o nazwisko, a w odpowiedzi usłyszał trzykrotnie „co?”. Sędzia uznał to za kwestionowanie jego decyzji przez zawodnika i za niesportowe zachowanie pokazał mu drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę.
Okazało się jednak, że to zabawne nieporozumienie, o czym poinformowali sędziego zawodnicy Hemel Hempstead Town. Gdy wytłumaczyli mu, że ukarany piłkarz nazywa się Sanchez Watt a jego nazwisko wymawia się tak samo jak słowo „what” czyli „co”, arbiter wycofał się ze swojej decyzji.
Po meczu, który drużyna Hemel Hempstead Town Dave Boggins wygrała 2:0, sędzia przeprosił piłkarza za całą sytuacje. Prezes zwycięskiej drużyny tak skomentował to nietypowe zajście: – To był zwykły ludzki błąd. Sędzia zachował się jak mężczyzna i przyznał się do pomyłki.