REKLAMA
ShareInfo.plWiadomościTragedia na Podlasiu. Nie żyje 20-letni żołnierz obrony terytorialnej

Tragedia na Podlasiu. Nie żyje 20-letni żołnierz obrony terytorialnej

żołnierze
fot. Pixabay

Nie żyje 20-letni żołnierz Wojsk Obrony Terytorialnej, który zginął w tragicznym wypadku na terenie podlaskiego Barszczewa. Mundurowy został potrącony przez kierującego autem osobowym, kiedy siedział na środku drogi. Wojskowy trafił do szpitala, ale lekarzom nie udało się go uratować.

REKLAMA

Oficer prasowa 1. Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej kpt. Justyna Dziemiańczuk przekazała w rozmowie z polsatnews.pl informację o tragicznej śmierci jednego z żołnierzy jednostki. Szczegółowe okoliczności zdarzenia opisała z kolei rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku st. asp. Katarzyna Molska-Zarzecka. Jak przekazała, do zdarzenia doszło w środę, 1 stycznia, po godz. 6:00 rano.

„Kilkanaście minut po godzinie 6 dostaliśmy zgłoszenie o kierowcy Hyundaia, który jechał w kierunku Białegostoku. Mężczyzna potrącił osobę, która siedziała na środku drogi” – relacjonowała policjantka.

Poszkodowany żołnierz Wojsk Obrony Terytorialnej został przetransportowany do szpitala z ciężkimi obrażeniami. Niestety, lekarzom nie udało się go uratować. 20-latek zmarł w placówce medycznej.

REKLAMA

Nie żyje 20-letni żołnierz WOT. Samochód potrącił go, kiedy siedział na środku drogi

Po śmierci żołnierza w profilach społecznościowych WOT-u pojawił się specjalny komunikat formacji, w którym złożono kondolencje rodzinie i bliskim zmarłego oraz jego kolegom i koleżankom z jednostki.

„1 stycznia 2025 roku, w wyniku nieszczęśliwego wypadku m. Barszczewo (woj. podlaskie), do którego doszło poza służbą, życie stracił żołnierz 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Składamy kondolencje rodzinie i bliskim żołnierza oraz całej społeczności Podlaskich Terytorialsów” – czytamy we wpisie na profilu „Terytorialsi | Zawsze Gotowi, Zawsze Blisko!” w serwisie X.

REKLAMA

Nie jest na razie jasne, dlaczego żołnierz znalazł się w pozycji siedzącej na środku drogi.

ZOBACZ TAKŻE
REKLAMA
REKLAMA