Uspokój jelita… i siebie!

Wiesz jak radzić sobie z zespołem jelita nadwrażliwego? Ma na to wpływ przede wszystkim stan psychiczny. To oznacza, że silny stres może mieć wpływ na nasilenie dolegliwości bólowych oraz zaburzenia rytmu wypróżnień.

Okazuje się, że ponad połowa pacjentów z zespołem jelita nadwrażliwego, która zgłasza się do lekarza, cierpi na depresje i stany lękowe. Właśnie one, mogą nasilać bóle brzucha nawet przy niedużych zaburzeniach jelitowych. Stres może zaburzać perystaltykę jelit.

Czy w ogóle jest zespół jelita nadwrażliwego? Jest definiowany jako nawracający ból brzucha występujący średnio przez co najmniej 1 dzień w tygodniu przez ostatnie 3 miesiące, który spełnia co najmniej 2 z 3 kryteriów: związany jest z wypróżnieniem, ze zmianą częstości wypróżnień (biegunka lub zaparcie) lub ze zmianą konsystencji stolca.

Jak informuje redakcja Wprost, dolegliwości związane z zespołem jelita drażliwego są bardzo często połączone ze stanem psychicznym pacjenta. Powoduje je długotrwały stres, zmęczenie, depresja. Pomóc może właściwa diagnostyka, farmakoterapia, dieta, ale także o równowaga psychiczna.

Szacuje się, że objawy występują u 10-20% osób dorosłych, a kobiety chorują dwa razy częściej niż mężczyźni. Dolegliwości utrudniają codzienne życie i funkcjonowanie w pracy. Wykluczają również z życia społecznego i towarzyskiego. Zespół jelita nadwrażliwego potrafi być na tyle dokuczliwy, aby wzmagać stany depresyjno-lękowe, wtedy koło się zamyka. Problemy z wypróżnianiem wywołane stresem, powodują jeszcze większy stres…