Adam Eberhardt, dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich, ekspert w dziedzinie polityki wschodniej napisał w mediach społecznościowych o żądaniach Rosji wobec Ukrainy w celu potencjalnego zakończenia wojny.
Szanse na pokój w Ukrainie z dnia na dzień są coraz większe. Mimo tego, że rosyjska armia ciągle atakuje to w między czasie prowadzone są rozmowy, które napawają pewnym optymizmem. Dodatkowo szanse na zakończenie wojny dostrzega zarówno Ukraina, jak i Rosja.
Dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich, Adam Eberhardt odniósł się w mediach społecznościowych do żądań Rosji. – Korzystna zmiana tonu ze strony Rosji, świadcząca o stopniowym zderzaniu się z rzeczywistością. Nie ma już mowy o narzuceniu Ukrainie nowych władz; zamiast demilitaryzacji żądanie neutralności. Ale pułapek jest sporo. Największą jest gra na czas, tj. rozejm bez wycofania wojsk – napisał Eberhardt na Twitterze.
Ekspert w kolejnym wpisie stwierdził, że Władimir Putin mógł zrozumieć, że dalsza wojna w Ukrainie nie przyniesie żadnego rezultatu. W dodatku porównał ją do wojny sowiecko-fińskiej.
– Rosja zechce wycofać wojska z Ukrainy w zamian za zniesienie sankcji? Niewiele wiemy, ale coraz więcej sygnałów, że Putin zrozumiał, że lepsza powtórka z sowiecko-fińskiej „wojny zimowej” (niewielkie korzyści przy rezygnacji z celów strategicznych) niż brnięcie dalej w Afganistan – czytamy we wpisie Eberhardta.
Rosja zechce wycofać wojska z Ukrainy w zamian za zniesienie sankcji? Niewiele wiemy, ale coraz więcej sygnałów, że Putin zrozumiał, że lepsza powtórka z sowiecko-fińskiej "wojny zimowej" (niewielkie korzyści przy rezygnacji z celów strategicznych) niż brnięcie dalej w Afganistan https://t.co/hN4Nj21zEw
— Adam Eberhardt (@adam_eberhardt) March 16, 2022