Szefowa klubu Lewicy Anna Maria Żukowska nie szczędziła słów w kierunku marszałka Szymona Hołowni. Dwukrotnie w ciągu dnia wulgarnie odniosła się do jego działań w mediach społecznościowych, poruszając kwestię aborcji.
W trakcie spotkania z wyborcami w Tychach Szymon Hołownia stwierdził, że w koalicji rządzącej dochodzi do różnic w kwestii podejścia do aborcji. – Mówiąc o tej kwestii trzeba nam spokoju i cierpliwości, aby walcząc o dobro, nie wprowadzić więcej zła – przyznał.
Żukowska zaatakowała Szymona Hołownię
Znana z ostrych komentarzy i wypowiedzi szefowa klubu Lewicy Anna Maria Żukowska krótko, ale dosadnie zareagowała na te słowa na Twitterze. – Wyp****alaj z tym spokojem – napisała. Nie była to jednak jej pierwsza tego typu wypowiedź skierowana w stronę Hołowni.
Podczas sobotniej konwencji Lewicy posłanka apelowała do marszałka, aby „wreszcie dotrzymał słowa”. – Już słyszeliśmy, że ten tydzień będzie dobry, a może kolejny, może jeszcze następny. Na początku słyszałyśmy, że wystarczy, że ukonstytuuje się Sejm. Potem, że ukonstytuują się komisje. Potem, że jeszcze będą jakieś inne projekty składane, innych ugrupowań. Zostały złożone. Na co jeszcze czekamy, panie Hołownia? – zaapelowała.
Początkowo marszałek Szymon Hołownia utrzymywał, że omawiane projekty będą procedowane podczas zaplanowanego na 6-8 marca posiedzenia. Ostatecznie jednak zdecydował o przesunięciu prac nad nimi na 11 kwietnia, czyli tuż po pierwszej turze wyborów samorządowych.