Amerykanie porzucą Ukrainę? Niepokojące sygnały zza oceanu

Kongres nie przegłosował jeszcze nowego pakietu wsparcia dla Ukrainy.
fot. The White House

Czy Ukraina może przegrać wojnę? Przez ostatnie niemal dwa lata to pytanie nie było w przestrzeni publicznej tolerowane, a wręcz „nielegalne” – dziś jest już w pełni zasadne. Po kilkunastu miesiącach konfliktu entuzjazm w związku z pierwszymi sukcesami Ukraińców – a właściwie zaskakującym brakiem porażki w starciu z Rosją – sytuacja zaczyna się mocno komplikować. Nie dość, że przez długi czas zapowiadana kontrofensywa nie przyniosła Ukraińcom żadnych postępów, to – na domiar złego – zza oceanu dobiegają fatalne sygnały.

REKLAMA

Szefowa Biura Budżetu i Zarządzania (OMB) w Białym Domu, Shalanda Young, ostrzegła w poniedziałek, że Ukraina może niedługo zostać bez pomocy – przynajmniej ze strony Stanów Zjednoczonych, czyli największego darczyńcy. Warunkiem kontynuacji jest zatwierdzenie przez amerykański Kongres nowego pakietu pomocy dla Ukrainy.

„Chcę jasno powiedzieć: bez działań Kongresu do końca roku zabraknie nam środków na zakup większej ilości broni i sprzętu dla Ukrainy oraz na dostarczenie sprzętu z zasobów wojskowych USA. Nie ma magicznej puli funduszy, która pozwoliłaby sprostać temu momentowi. Skończyły nam się pieniądze – i prawie skończył się czas” – napisała Young w opublikowanym w poniedziałek piśmie.

Ukraina może zostać porzucona przez USA. W Stanach Zjednoczonych trwa polityczna walka z czasem

Dzień później w Waszyngtonie gościł szef kancelarii prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełeńskiego Andrij Yermak. Ukraiński urzędnik nie krył zaniepokojenia tym, co usłyszał w stolicy USA.

REKLAMA

„Jeśli pomoc zostanie opóźniona, stworzy to duże ryzyko, że możemy się znaleźć w takiej samej sytuacji, w jakiej jesteśmy obecnie. I oczywiście bardzo podniesie to prawdopodobieństwo tego, że nie będziemy w stanie nieustannie wyzwalać kraju i że przegramy tę wojnę” – stwierdził Yermak.

W amerykańskim Kongresie wywiązał się impas w sprawie pakietu wsparcia dla Ukrainy, Tajwanu i Izraela o wartości 61 mld dolarów. Kością niezgody pomiędzy politykami są wewnętrzne problemy Stanów Zjednoczonych – m.in. polityka migracyjna i azylowa. Nie wszystko jednak stracone, bo nie jest powiedziane, że kompromis nie zostanie osiągnięty.

„Pamiętajmy (…) jak ważna jest Ukraina. To jest punkt zwrotny w zachodniej cywilizacji. To jest historyczny moment. I nie może być dłużej odkładana” – powiedział Chuck Schumer, lider większości w Senacie USA, który złożył wczoraj (wtorek, 5 grudnia) nowy projekt ustawy, traktujący o pomocy dla Ukrainy.

Podziel się: