Awaryjne lądowanie maszyny LOT! Pasażerowi grozi 430 tys. zł kary

Awaryjne międzylądowanie samolotu PLL LOT z agresywnym pasażerem
fot. Janusz Jakubowski from Warsaw, Poland
Creative Commons Attribution-Share Alike 2.0

Samolot Polskich Linii Lotniczych LOT musiał dokonać awaryjnego lądowanie w Astanie – stolicy Kazachstanu – z powodu incydentu związanego z jednym z pasażerów. Rzecznik PLL LOT przekazał we wpisie na platformie X, że chodziło o „niesubordynację” podróżnego. Mężczyźnie grozi nawet 430 tys. złotych kary!

REKLAMA

Zachowanie w czasie lotu z Budapesztu do Seulu może kosztować pewnego pasażera równowartość kawalerki w Warszawie! Z powodu jego agresywnych ekscesów rejs polskiego LOT-u z poniedziałku, 22 kwietnia, musiał zostać przerwany nieplanowanym międzylądowaniem w Kazachstanie.

„Rejs LO2001 z Budapesztu do Seulu ląduje nieplanowo w Astanie z powodu niesubordynacji pasażera. Po interwencji służb rejs będzie kontynuowany” — poinformował rzecznik LOT-u Krzysztof Moczulski we wpisie na X.

REKLAMA

Rejs LOT-u przerwany przez awanturniczego pasażera. Za swoje wybryki może zapłacić nawet 100 tys. euro

Jak dowiedział się serwis Fly4free – na pokładzie samolotu linii LOT z Budapesztu do Seulu wywiązała się awantura, sprowokowana przez jednego z pasażerów. Mężczyzna był agresywny i nie stosował się do poleceń. Kapitan statku powietrznego zdecydował się na międzylądowanie w Astanie. Tam na pobudzonego podróżnego czekały już służby. Po zakończeniu procedur maszyna mogła ruszyć w dalszy rejs do Korei Południowej, ale już z 3-godzinnym opóźnieniem.

REKLAMA

Awanturnik może pożałować swoich wybryków do końca życia. „Biuro Prawne podejmie kroki w zakresie pokrycia przez pasażera poniesionych przez nas kosztów” – powiedział rzecznik Polskich Lini Lotniczych LOT. A to niemała kwota! Pasażer może zostać obciążony kwotą 100 tys. euro, czyli równowartości ok. 430 tys. złotych.

Podziel się: