Do Warszawy wrócą „kartki na mięso”!? „Wielkie szaleństwo”

Prezes PiS Jarosław Kaczyńskie o agendzie C40 Cities. Skrytykował Trzaskowskiego
fot. Silar | CC BY-SA 3.0

Jarosław Kaczyński nie oszczędził Rafała Trzaskowskiego. Prezes Prawa i Sprawiedliwości odniósł się do głośnego ostatnio tematu agendy C40 Cities, którą prezydent Warszawy chce zastosować w stolicy. Pomysł obejmuje m.in. radykalne zmniejszenie użytkowania samochodów w mieście, spożycie nabiału i mięsa przez mieszkańców oraz zmniejszenie liczby kupowanych przez nich nowych ubrań. Kaczyński stwierdził, że przypomina mu to czasy kartek na mięso z czasów stanu wojennego w Polsce. Podkreślił jednak, że za Jaruzelskiego przydział był większy niż ten, proponowany przez agendę C40 Cities.

REKLAMA

Prezes PiS, mówiąc o agendzie C40 Cities, którą Rafał Trzaskowski podpisał i chce wdrożyć w Warszawie, stwierdził, że „objawia nam się wielkie szaleństwo”. Jarosław Kaczyński jednocześnie zapewnia, że jego ugrupowanie jest przeciwne pomysłowi. „Nasza formacja będzie broniła prawa do wyboru stylu życia, sposobu odżywiania się, normalności” – podkreślił.

„Chcę to mocno podkreślić: my jesteśmy za wolnością, nie chcemy sztucznych ograniczeń w imię jakichś ideologii. Od nas Polacy nigdy nie usłyszą, że mają ograniczyć jedzenie mięsa, picie mleka, że mają obowiązek zmienić samochód na elektryczny albo nosić dwie koszule czy sukienki” – powiedział Jarosław Kaczyński, cytowany przez „Super Express”.

REKLAMA

Agenda C40 Cities. 16 kg mięsa rocznie na osobę. Kaczyński: Za Jaruzelskiego można było więcej

Czym jest C40 Cities? To stowarzyszenie, zrzeszające prawie 100 burmistrzów (i prezydentów) miast, którzy zrzeszyli się, aby przeciwdziałać zmianom klimatu. Wśród celów C40 Cities znajduje się m.in. zmniejszenie rocznego spożycia mięsa, nabiału, kupowania nowych ubrań, zmniejszenie wykorzystania aut oraz zmniejszenie częstotliwości podróży samolotami. „Cel progresywny” zakłada zmniejszenie spożycia mięsa do 16 kg, nabiału do 90 kg, zakupu nowych ubrań do 8 sztuk – rocznie. Ponadto zmniejszenia posiadania aut 190 na 1000 mieszkańców, a częstotliwości podróży samolotem do lotu tam/powrót raz na dwa lata.

„Z tych projektów wynika, że każdy mógłby zjeść rocznie maksymalnie 16 kg mięsa (…) na kartkach od Jaruzelskiego było po 2,5 kg na miesiąc, czyli 30 kg rocznie” – powiedział Jarosław Kaczyński, komentując pomysł.

Prezesa PiS zapytano, czy sam korzystał z takich kartek przydziałowych. „Nie, wtedy nie miałem stałego zatrudnienia, kartki musiałem więc kupować nielegalnie, na Bazarze Różyckiego” – odparł, a następnie wspomniał o tym, jak kupował kartkę na 4 kg mięsa na miesiąc. „Ponad trzy razy więcej, niż chce dać Trzaskowski!” – podkreślił Kaczyński.

Udostępnij: