Gwiazda „Voice Kids” przeżyła piekło. Aurelię pobito i złamano jej rękę!

Gwiazda polskiego The Voice Kids była w szkole szykanowana. Chłopak złamał jej rękę
fot. Donald Trung Quoc Don (Chữ Hán: 徵國單) – Wikimedia Commons – © CC BY-SA 4.0 International.

Przemoc wśród dzieci osiąga taką skalę, że trudno nie złapać się za głowę słysząc o tym, co wyprawiają nieletni. Występki wyrostków coraz częściej przypominają zachowanie dorosłych kryminalistów. Okrucieństwo w wydaniu młodzieży na własnej skórze przeżyła Aurelia Radecka – gwiazda jednej z edycji programu „The Voice Kids”. Rówieśnicy pozazdrościli jej występów tak bardzo, że została nawet pobita – doszło do połamania kończyny.

REKLAMA

Aurelia wystąpiła w drugiej edycji programu „The Voice Kids”, kiedy miała 9 lat. Dziś 14-letnia już dziewczyna opowiedziała, jak stała się ofiarą własnej sławy. Na scenę „The Voice Kids” wróciła po czterech latach. Były to dla niej bardzo burzliwe cztery lata, jednak nie ze względu na natłok artystycznych obowiązków, ale na zawiść rówieśników oraz przemoc psychiczną i fizyczną – w bardzo brutalnym wydaniu.

Po piekle, jaki przeszła Aurelia, aż dziw, że miała jeszcze siłę wystawiać się na widok publiczny. Po pierwszym występie w programie – jak mówi – dokuczliwość innych nastolatków stała się jeszcze bardziej dotkliwa. Dziewczyna została nawet… pobita! Pewien chłopak złamał jej rękę.

REKLAMA

Koszmar uczestniczki „The Voice Kids”. Rówieśnicy zazdrościli jej, dokuczali, złamano jej rękę!

„Po ‘Voice Kids’ to wszystko urosło, bo ludzie zaczęli mi coraz bardziej dopiekać. Nawet robili mi coś cieleśnie. Jeden chłopak złamał mi rękę. To nie było fajne. Stwierdziłam, że będę o tym rozmawiać, nawet piosenkę o tym napiszę. To było naprawdę przykre, że coś takiego miało miejsce” – powiedziała młoda artystka, cytowana przez „Super Express”.

Mama Aurelii potwierdziła informacje o brutalnym pobiciu córki w rozmowie z „Faktem”. Stwierdziła, że rzeczywiście córce złamano rękę, ale dyrekcja szkoły nie przejęła się tym faktem. Sprawa została zgłoszona na policję.

REKLAMA

„Zgłosiliśmy sprawę na policję. Sprawa była bardziej skomplikowana. Chłopiec, który to zrobił, nie był pod dobrą opieką swojej rodziny, potem trafił do rodziny zastępczej, zrobił to także po to, by zwrócić na siebie uwagę” – powiedziała mama Aurelii Radeckiej dla „Faktu”.

Na szczęście Aurelia zaznała już spokoju. Po zmianie szkoły nie mierzy się już z dokuczaniem rówieśników. Do programu „The Voice Kids Poland” powróciła w szóstej edycji. Zachwyceni jej występem jurorzy odwrócili swoje fotele! Na swoich trenerów wybrała Tomsona i Barona.

Podziel się: