Jackowski już wie, kto wygra wybory. Sondaże tego nie pokazują!

Jackowski
fot. screen Youtube / Krzysztof Jackowski

Już 15 października Polacy zagłosują w kolejnych wyborach parlamentarnych. Trwa właśnie ostatnia prosta kampanii wyborczej – już za 9 dni tłumnie udamy się do wyborczych urn. Nie wiadomo, kto tym razem zatryumfuje i utworzy nowy rząd. Pewien ogląd w sytuacji dają nam sondaże, ale nawet najlepszy sondaż nie jest w stanie przewidzieć przyszłości. Jest jednak ktoś, kto to potrafi. Krzysztof Jackowski – we własnej osobie – już wie, kto będzie zwycięzcą jesiennej elekcji.

REKLAMA

Jak powiedział „Faktowi” Krzysztof Jackowski z Człuchowa – jest apolityczny, ale bardzo interesuje się polityką. Jedyne co wiemy o jego preferencjach wyborczych to tyle, że nie jest sympatykiem obecnej partii rządzącej. Na kogo odda głos – nie zdradził. W rozmowie z „Faktem” słynny polski jasnowidz zwrócił uwagę na bardzo istotną kwestię. Chodzi o to, jak wielu jest niezdecydowanych wśród wyborców. Zdaniem Jackowskiego obecnie przedstawiane nam sondaże mogą okazać się zupełnie nietrafne.

„Te wybory mogą być bardzo nietypowe. Sondaże pokazywane w mediach mogą okazać się niemiarodajne. Dlaczego? Dlatego, że z jednej strony jest wiele osób, które wstydzi się powiedzieć, że głosuje na PiS, będzie na tę partię głosować. Inni — ze względu m.in. 800 plus. Dla wielu rodzin 800 zł na dziecko miesięcznie to jest bardzo dużo. Czuję, że wiele osób, które ma dość PiS i tak na tę partię zagłosuje” — stwierdził jasnowidz Krzysztof Jackowski.

Kto wygra wybory? Jackowski już wie! PiS będzie się dogadywał z koalicją dwóch partii

Jasnowidz nie ma więc wątpliwości, kto okaże się zwycięzcą wyborów. Podkreśla jednak, że nie będzie to łatwe. W swojej wizji ujrzał cyfrę „9”. Co to może oznaczać?

REKLAMA

„Uważam, że to PiS wygra te wybory i wyjdzie na swoje. Czy ta partia będzie mogła rządzić sama? Z tymi wyborami kojarzy mi się cyfra 9. Może po prostu będzie brakować PiS-owi na przykład dziewięciu głosów do większości w sejmie? Mimo wszystko PiS będzie z tych wyborów zadowolony” — zapewnia jasnowidz z Człuchowa w rozmowie z „Faktem”.

Według Jackowskiego nie bez znaczenia będzie w tych wyborach stosunek do Ukrainy. PiS ma skorzystać na ochłodzeniu stosunków między Polską a Ukrainą, a potem odwrócić sytuację.

„Po wyborach mogą maski opaść. Chodzi mi np. o to nagłe ochłodzenie stosunków polsko-ukraińskich. Moim zdaniem to korzystne dla PiS. Rzecz się może kompletnie zmienić po wyborach. To zwykła zagrywka pod wyborcę, żeby PiS został u władzy” – ocenił jasnowidz.

Dla dociekliwych Krzysztof Jackowski ma prawdziwą gratkę. Skoro PiS nie będzie mógł rządzić sam… to z kim? Według jasnowidza partia Jarosława Kaczyńskiego będzie rozmawiała z dwoma formacjami – w tym jedną, która składa się z dwóch partii.

REKLAMA

A co z gospodarką? Czy kryzys w końcu nam odpuści? Tutaj najbardziej znany Człuchowianin nie ma dobrych wiadomości.

„Żyjemy w momencie wielkich przeobrażeń i nie mogę powiedzieć, żeby było widać jakieś światełko w tunelu. Wiele lat temu zapowiadałem zresztą, że rok 2019 będzie ostatnim normalnym rokiem i to się niestety sprawdziło” — mówił ze smutkiem Jackowski w rozmowie z „Faktem”.

Podziel się: