Zdaje się, że Władimir Putin zanurzył się już w tradycji Związku Radzieckiego po samą szyję i tylko czekać, aż straci grunt. Wzorem radzieckich oddziałów NKWD, które w czasie II wojny światowej uniemożliwiały żołnierzom Armii Czerwonej odwrót – po prostu strzelając z karabinów maszynowych do wycofujących się (swoich) żołnierzy – Putin wykorzystuje w ten sam sposób tzw. „Kadyrowców”. Czeczeni uniemożliwiają rosyjskim oddziałom odwrót – stoją tuż za nimi.
„Pod Kijowem stacjonują kadyrowcy, którzy nie pozwalają na odwrót wojsk rosyjskich” – przekazał deputowany do ukraińskiej Rady Najwyższej z prezydenckiej frakcji Sługa Narodu Fiodor Wenisławski cytowany w piątek przez „Ukrainską Prawdę”.
„Mamy informacje, że wśród sił okupantów są tworzone „oddziały zaporowe”, które nie pozwalają (rosyjskim) żołnierzom na odwrót. Oznacza to, że jest odtwarzany sposób prowadzenia wojny przez Hitlera i Stalina” – skomentował Wenisławski.
Z informacji, przekazanych przez deputowanego ukraińskiego parlamentu wynika, że czeczeńskie oddziały specjalne stacjonują w okolicach Kijowa – Zbiornika Kijowskiego, Irpinu, Buczy i Hostomelu. Stoją tam NA TYŁACH regularnych wojsko Federacji Rosyjskiej. Czeczeni – w służbie dyktatora Groznego Ramzana Kadyrowa, który podlega Kremlowi – uniemożliwiają rosyjskim żołnierzom unikania walki z Ukraińcami. Oznacza to, że zwyczajnie nie dają armii rosyjskiej pola do wycofania się – pod karabinami.
Wieniesławskiego to cieszy – interpretuje to, jako słabość wroga.
Rosjanie nie są gotowi do szturmu Kijowa. Łatwiej przychodzi im mordowanie cywilów w Mariupolu
Przymuszanie rosyjskich żołnierzy do natarcia, przez karabiny ich sojuszników, może mieć wpływ na morale wojsk Rosji. Wkrótce z pewnością okaże się czy pozytywny, czy raczej negatywny. Prezydent Andrzej Duda przekazał, że zdaniem prezydenta Ukrainy wojska rosyjskie wciąż nie są gotowe do natarcia na Kijów.
„Zdaniem Zełenskiego rosyjskie wojska wciąż nie są gotowe do szturmu na Kijów. Próbują złamać Obrońców wciąż bombardując budynki mieszkalne i szpitale. Jutro ponowna próba ewakuacji ludności cywilnej z Mariupola. Wszystkie poprzednie próby przerwał ostrzał” – napisał prezydent na Twitterze. „Boże, chroń Ukrainę” – dodał.
Znacznie lepiej Rosjanie „radzą sobie” natomiast z ukraińskimi cywilami. W czwartek wieczorem w wiadomości wideo mer Mariupolu Wadym Bojczenko poinformował, że rosyjskie wojska co pół godziny przeprowadzają naloty na dzielnice mieszkal
