Podczas wizyty w Poznaniu premier Mateusz Morawiecki wziął udział w konferencji prasowej, w czasie której odniósł się do śmierci 8-letniego Kamilka z Częstochowy. Z ust szefa rządu padły bardzo ostre słowa – m.in. odnośnie kwestii karania osób, które dopuszczają się bestialstwa wobec innych. Premier mówił nawet o… karze śmierci! Czy tego typu sposób karania najbardziej zwyrodniałych przestępców wróci nad Wisłę?
W czasie konferencji prasowej w stolicy Wielkopolski Mateusz Morawiecki, że podobnie jak wszyscy Polacy jest wielce zasmucony śmiercią 8-letniego Kamila z Częstochowy. Nad dzieckiem znęcał się konkubent jego matki. Po tygodniach walki o życie chłopczyk zmarł w szpitalu.
„W pierwszej kolejności chcę nazwać tę tragedię po imieniu i tych, którzy to zrobili, bo moim zdaniem tylko potwór potrafi wyrządzić taką krzywdę dziecku; niewinnemu, bezbronnemu dziecku” – powiedział premier, cytowany przez „Super Express”.
W Polsce zostanie przywrócona kara śmierci? Premier ją popiera, ale to niemożliwe
Później z ust szefa rządu padły słowa, których pewnie mało kto się spodziewał. Mateusz Morawiecki stwierdził, że jego zdaniem dla tego typu przestępstw karą powinna być śmierć. Podkreślił jednak, że przywrócenie jej w Polsce jest niemożliwe.
„Miejsce takich bandytów, oprawców, zwyrodnialców jest w więzieniu. Zresztą ja swoje zdanie wyraziłem na ten temat, że dla przestępstw ze szczególnym okrucieństwem, przestępstw z taką premedytacją wobec tak niewinnych ofiar jestem zwolennikiem przywrócenia kary śmierci, ale ona dzisiaj została zniesiona w całej Europie” – dodał Prezes Rady Ministrów.
Wobec niemożności przywrócenia kary śmierci, jedyną opcję jest zwiększenie kar za najbardziej paskudne przestępstwa, o co premier – jak powiedział w Poznaniu – apeluje do ministra sprawiedliwości, Zbigniewa Ziobry.
„Jednak w tych okolicznościach, w jakich działamy, powinniśmy zdecydowanie wzmocnić te zapisy kodeksu karnego, które mówią o znęcaniu się nad dziećmi, nad niewinnymi, po prostu nad drugim człowiekiem, a zwłaszcza o znęcaniu się ze szczególnym okrucieństwem. […] Polecam ministrowi sprawiedliwości bardzo pilne zajęcie się tym tematem” – apelował premier Mateusz Morawiecki w czasie konferencji prasowej.