Wojska Władimira Putina w trakcie wojny z Ukrainą mogą liczyć na wsparcie czeczeńskiej armii pod wodzą Ramzana Kadyrowa. Wykazują się one jednak wieloma niepowodzeniami, a jeden z bojowników zginął podczas nagrywania filmiku w mediach społecznościowych.
Od początku wojny poczynania oddziałów Ramzana Kadyrowa wywołują raczej salwy śmiechu, niż uznania. Czeczeńscy bojownicy walczą po stronie Rosji, ale w żadnym stopniu nie stanowią wsparcia dla rosyjskich żołnierzy.
Kadyrowcy w żadnym stopniu nie byli przygotowani na to, że Ukraińcy będą stawiać tak duży opór. – Ich przygotowanie do misji było bardzo małe – oświadczył kilka tygodni temu dowódca batalionu „Wostok” Aleksander Chodakowski, cytowany przez eng.kavkaz-uzel.eu.
Brak profesjonalizmu wykazali m.in. w ostatnich dniach. Jeden z żołnierzy Kadyrowa nagrywał relację na żywo. Nie był to pierwszy raz – kadyrowcy często publikowali w mediach społecznościowych nagrania z linii frontu.
Ten bojownik zginął podczas swej transmisji na żywo. Jego ostatnie słowa brzmiały: „Akhmat (Kaydrow) to potęga”. Wideo obecnie roznosi się po sieci. Udostępnił je m.in. kanał Nexta.
A #Chechen mercenary (Kadyrovits) died during a live broadcast. His last words were "Akhmat (#Kadyrov) is power". pic.twitter.com/WvHs3qSGT7
— NEXTA (@nexta_tv) August 1, 2022
