Kontrowersyjne słowa Krzysztofa Skiby na scenie. Zaatakował Kaczyńskiego [WIDEO]

Krzysztof Skiba
Fot. Krzysztof Skiba Instagram

Krzysztof Skiba, lider zespołu Big Cyc jest ostro krytykowany w sieci. Wszystko za sprawą jednej z jego wypowiedzi na scenie. Muzyk powiedział, że w przeszłości zapowiadał m.in. Krzysztofa Krawczyka czy Zbigniewa Połomskiego, a teraz marzy o tym, aby „zapowiedzieć Jarosława Kaczyńskiego”.

REKLAMA

O słowach Skiby zrobiło się bardzo głośno. – Zapowiadałem Krzysztofa Krawczyka, Krzysztof Krawczyk nie żyje. Zapowiadałem Jerzego Połomskiego, Jerzy Połomski nie żyje, zapowiadałem Zbigniewa Wodeckiego, Zbigniew Wodecki nie żyje. Marzę o tym, żeby zapowiedzieć Jarosława Kaczyńskiego – powiedział, otrzymując za to szereg braw.

Na reakcję polityków nie trzeba było długo czekać. Zareagował m.in. wiceminister klimatu i środowiska w rządzie PiS Jacek Ozdoba. – Stuhr, Kozidrak, Holland to patoelita Tuska. Jeżdżą po pijaku, plują na polski mundur, a teraz życzą śmierci liderowi PiS. Skiba to kolejny kandydat na ministra kultury w rządzie Tuska? Hej Platforma Obywatelska jesteście dumni? – napisał.

Jeszcze bardziej dosadnych słów w stronę Krzysztofa Skiby wystosowała rzeczniczka partii Anita Czerwińska. – Skiba reprezentuje najgorszy, najbardziej prymitywny margines społeczny – napisała na Twitterze.

REKLAMA

W przeszłości Skiba już kilkukrotnie atakował Jarosława Kaczyńskiego. Przy okazji pojawienia się informacji, że lider PiS będzie kandydował do wyborów z Kielc, muzyk skomentował to na Instagramie. – Kaczyński ma jedynkę w Kielcach, a powinien mieć jedynkę we Wronkach. I to w zaostrzonym rygorze – napisał.

REKLAMA

Podziel się: