Krzysztof Jackowski mówił o tym z trudem. „Już za późno na powstrzymanie…”

Jackowski
fot. screen Youtube / Krzysztof Jackowski

No i nadeszła! Decydująca wizja najpopularniejszego polskiego jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego. Profeta z Człuchowa ostrzegał przed katastrofą już wiele razy, przez wiele lat, ale teraz nie ma już odwrotu. „Już za późno na powstrzymanie międzynarodowego konfliktu” – mówił Jackowski w swojej audycji live.

REKLAMA

Zdaniem Jackowskiego czas na porozumienie się pomiędzy krajami już minął, będzie tylko gorzej, a czas na powstrzymanie wielkiego międzynarodowego konfliktu bezpowrotnie minął. Zdaniem Jackowskiego świat jest u progu wojny, która być może kiedyś zostanie okrzyknięta III wojną światową.

Przypomnijmy, że jasnowidzowi z Człuchowa udało się wcześniej przewidzieć pandemię – mówił przed laty, że „ludzie będą bali się oddychać”. Jego inna zagadkowa przepowiednia znalazła swoje potwierdzenie także w wybuchu wojny na Ukrainie. W jednej z wizji na żywo na swoim kanale YouTube, Jackowski stwierdził, że pewnego zimnego poranka obudzimy się przerażeni wieścią, że gdzieś niedaleko właśnie rozpoczęła się inwazja. Poranek 24 lutego był właśnie takim dniem.

W ostatniej przerażającej wizji najsławniejszy Człuchowianin przekazał swoim widzom, że zobaczył poparzonych ludzi i wielkie skażenie. Może to skażenie już ma miejsce u nas? Od kilku tygodni mamy przecież do czynienia z katastrofą ekologiczną w Odrze. Poparzeni ludzie natomiast, kojarzą się mroczną przeszłością czarnobylskiej elektrowni. W ostatnich tygodniach pojawiały się doniesienia o zaminowaniu przez Rosjan Zaporoskiej Elektrowni Atomowej oraz pociskach, które spadły na teren tej siłowni. Czy dojdzie do Czarnobyla 2.0 w Zaporożu? Zobaczymy. Tymczasem Krzysztof Jackowski nie daje nam nawet chwili spokoju, serwując kolejną, NAJCZARNIAJSZĄ Z WIZJI.

REKLAMA

Jackowski: Cała Europa stoi w okowach przyszłej wojny

„Koniec historii” jednak się nie wydarzył, a obecnie widzimy na własne oczy „koniec końca historii”. Ludzie żyli z przeświadczeniem, że świat wyrósł już wojen – a przynajmniej świat zachodni – tymczasem kilka miesięcy temu tuż za naszą wschodnią granicą rozgorzał pełnowymiarowy konflikt zbrojny. W Kosowie rozgrzewa się na nowo „kocioł bałkański” a pomiędzy Armenią i Azerbejdżanem znów iskrzy w Karabachu. Nie wspominając już nawet o sytuacji na Tajwanie.

Zdaniem Jackowskiego do dopiero początek. Co więcej! Minął już czas na powstrzymanie tego, co już dziś nieuniknione. Co prawda – jak zaznaczył Jackowski – jest szansa, że politycy jeszcze w ostatniej chwili powstrzymają kataklizm, ale ta szansa jest minimalna.

„Cała Europa stoi w okowach przyszłej wojny – świat stoi przed bardzo poważnym konfliktem – ten moment się zbliża. Nie myślałem kiedykolwiek w latach przeszłych, że przyjdzie moment że przyjdzie mi mówić do państwa że jesteśmy bardzo blisko tego stanu najpoważniejszego – wybuchu tego poważnego konfliktu światowego – jesteśmy bardzo blisko niego” – mówił z trudem jasnowidz Jackowski. „Zbliża się najgorsze”.

REKLAMA

Jasnowidz obowiązkowo wspomniał także, co może to oznaczać dla naszego kraju. Powiedział, że Rosja może mieć niecne plany wobec Polski. Nie zagłębiał się w szczegóły, natomiast stwierdził, że Rosja będzie chciała się w jakiś sposób odgrodzić od Europy.

„Polska jest w bardzo trudnym położeniu i tu nie chodzi o to, że Rosja chciałaby walczyć z Polską, tu chodzi o  to że Rosja chce odgrodzić Europę od siebie jeżeli dojdzie do rzeczy militarnych, jeżeli dojdzie do światowego konfliktu – który w moim odczuciu jest bardzo blisko – to jest ten czas” –mówi Krzysztof Jackowski.

Podziel się: